Wycięto las na ich działce. Nikt nie pytał wcześniej o zgodę

Pani Małgorzata mieszka z mężem w niewielkiej wsi w województwie podkarpackim. W lutym rodzina odkryła, że ich las wycięto, a drzewa zniknęły. Nikt państwa Salów o wycince nie powiadomił. Okazało się, że las wycięła prywatna firma wynajęta przez firmę energetyczną PGE Dystrybucja.

[GINandJUICE]

gdzieśta byli i co żeśta robili!?

[kobrys13]

@jeszczetylkodwatygodnie: Poczytaj jakie jest prawo. I to nie jest prawo z wczoraj.

Sam mam las, a przez las biegnie linia energetyczna - albo sam wycinam co rośnie w ramach pasa, albo przyjeżdza wynajęta firma i kosi wszystkie drzewa i krzaki równo z ziemią.
Potem tylko pytanie czy chcę sobie sam posprzątać i zabrać czy mają przyjechać i zrobić porządek.

[kobrys13]

@jeszczetylkodwatygodnie: Nie rozumiem tutaj Ciebie jako dendrofila - możesz być kim chcesz. Las na sąsiednich pasach wygląda na dosyć młody (20-30lat). Na podkarpaciu linie energetyczne wytyczane były znacznie wcześniej więc las raczej wyrósł już po fakcie.

Wg prawa właściciel albo będzie sam dbał o bezpieczeństwo linii albo zrobi to za niego firma energetyczna i wcale nie musi go o tym informować. Wręcz przeciwnie.
Tak też jest w moim przypadku - na moich

[snorli12]

Oj moga dostac dobre odszkodowanie :)

[KedanKedanowski]

@snorli12: może nawet całe 2tys.

[anonim1133]

@KedanKedanowski: ale spróbuj wyciąć swoje drzewo na swojej działce xD