Idiotyczny pomysł - zamieniasz olej z osadem, na olej bez osadu. Z brudnego w brudne.
Drogie gimbo-mirki... W czasach kiedy nie było zmywaczy, a o paście BHP nikt nie słyszał, mechanicy w POMach używali opatentowanego i najlepszego wynalazku
Na brudne dlonie to poza chemia dobry jest jeszcze piasek (badz pasta bhp, w ktorej chodzi o to samo). Po dlubaninie w samochodzie trudno rece domyc, piasek duzo pomagal.
potwierdzam sposób z ludwikiem. zaszłyszany od mechanika samochodowego. trzeba niewielka ilość ludwika lub innego płynu rozprowadzić po całych dłoniach i pozwolić mu wyschnąć. twprzy się taka cienka warstwa chroniąca ręce. potem po skończonej pracy dużo łatwiej myje sie ręce wodą z mydłem.
To nie jest reklama, ale Ludwik o zapachu cytrynowym EFEKTYWNIE usuwa przypalenia i tłuszcz, a naczynia są CZYSTE I LŚNIĄCE. To dzięki unikalnemu CITRIC ACID SYSTEM. W dodatku jest łagodny dla dłoni i jest BIODEGRADOWALNY.
@Bdzigost: Jakaś laska dzisiaj mnie zaczepiła że za sex zareklamuje jakiś tam płyn do naczyń. Oczywiście moja psychika jest tak silna... Jak Ludwik cytrynowy który zmywa tłuszcz i inne zabrudzenia...
@Bdzigost: Ten"CITRIC ACID" po polsku nazywa się kwas (ek) cytrynowy. Z zapachem nie ma nic wspólnego, bo "baza"Ludwików jest podobna.A już tu kiedyś pisałem, że Ludwik u mnie w domu jest używany do wszystkiego: od mycie samochodu do mycia włosów. I zawsze działa.
Kiedyś nie wierzyłem mamie, ale (był o tym nawet wykop, lata temu, tłumaczący naukowo tę zasadę) smołę można zmyć masłem. Chyba chodziło o różnicę gęstości pomiędzy cząsteczkami tłuszczu, czy coś takiego.
Komentarze (212)
najlepsze
Z brudnego w brudne.
Drogie gimbo-mirki...
W czasach kiedy nie było zmywaczy, a o paście BHP nikt nie słyszał, mechanicy w POMach używali opatentowanego i najlepszego wynalazku
@niecodziennyszczon: Polemizowałbym, czy w PRL cokolwiek było powszechnie dostępne poza biedą, szarością i smutkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czy jakoś tak ta pasta szła xD
Chyba chodziło o różnicę gęstości pomiędzy cząsteczkami tłuszczu, czy coś takiego.