Omyłkowo wypisano mu akt zgonu i teraz nie może normalnie żyć. Kto pomoże?
Rodzina Pana Zbigniewa otrzymała informację, że mężczyzna zmarł. Według przekazanej relacji wcześniej miał trafić do jednego z krakowskich szpitali, gdzie miał być bezskutecznie reanimowany. Później okazało się, że zwłoki należą jednak do kogoś innego. Jednak to panu Zbigniewowi wypisano akt zgonu.
karaluchy_pod_poduchy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 84
- Odpowiedz
Komentarze (84)
najlepsze
@outsidre: Niech zacznie okradać banki, lub robić cokolwiek innego byle złego, to państwo szybko przywróci mu tożsamość i status osoby żyjącej.
Jak mu się praca jakakolwiek znudzi, to niech zacznie kraść - nie można skazać kogoś, kto nie żyje!
:)
Dlatego napisałem słowo-klucz: na czarno. :)
Bo za pracę należy się wynagrodzenie. Nigdzie w kodeksie pracy nie ma, że pracownik musi być żywy.
Jakby tak zrobić zrzutkę w Polsce, to pozbylibyśmy się szkodników z cenzura.
@KosmicznyPolityk:
Zależy. W przypadku konieczności ratowania życia to każdemu gwarantuje to konstytucja.
@MechanicznyKorwin: a jadl bedzie powietrze ( ͡° ͜ʖ ͡°)