Jak Comarch zarobił na pandemii biorąc milionowe dotacje od rządu
Krótka historia o tym jak Comarch wziął dofinansowanie 38 mln zł z budżetu państwa na zakup chińskich bransoletek które mają służyć do kontroli ludzi na kwarantannie.
L.....t z- #
- #
- #
- #
- 81
Komentarze (81)
najlepsze
— prof. Janusz Filipiak, prezes Comarchu
#cytaty #cytatywielkichludzi
Każdego specjalistę można zastąpić skończoną liczbą stażystów.
Zwykle jednym.
— prof. Janusz Filipiak, prezes Comarchu
Tylko tamten jest wymyślony a ten istnieje naprawdę.
Nie jest
Motto Comarchu
@h3r3tic: robię to w sowim otoczeniu. co mam więcej zrobić? partię założyć? nie jestem politykiem i nie chcę być a pieniądze w podarkach mi zabierają na takie "inwestycje" nie mam prawa być niezadowolony?
Kontrakty dla budżetówki to zazwyczaj kilka procent ich rocznych przychodów (spółka jest notowana na giełdzie więc ich raporty okresowe bez problemu znajdziesz na ich stronie). Zresztą od lat większość przychodów pochodzi nie z Polski, a z zagranicy. Pół roku temu podpisali swój największy kontrakt w historii ze spółką telekomunikacyjną z Nowej Zelandii.
Wtedy koszt researchu i zaprojektowania całkowicie odpada. Inna sprawa, że 4000zl za sztukę brzmi niepoważnie.
Już jest wyjaśnione w powiązanych ze opaski to ledwie ułamek kosztu tego projektu.