Urzędnicy zlecili pisanie bloga za 11 500 zł m-c.

Urząd postanowił zadbać o ochronę dziedzictwa materialnego i niematerialnego Krakowa. By to zrobić zlecił prowadzenie bloga Kraków Heritage. Dzięki temu można np. podziwiać 3-sekundowy filmik pokazujący... Tatry. W ramach wynagrodzenia przewidziano również... "consulting". ;)

[jamaz]

Fałszywy opis, za to zakop.
Umowa opiewa nie na 1 wpis miesięcznie a:

- 1 wpis na blogu / miesiąc
- 6 postów na Facebooku / miesiąc + moderacja
- 4 na Instagramie / miesiąc

[szklisty]

Jednym słowem fajna praca dodatkowa dla syna lub córki głównej księgowej albo kogoś z wewnątrz. Strona na Wordpresie, domena to są grosze. Hosting grosze. Consulting wpisuje się w każdej umowie. Wiadomo dlaczego (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Moderowanie, tweety i przygotowanie tekstów przez tłumacza studenta - grosze. Ciekawe czy foty nie są z image stocka. Dalej fajny zarobek na czysto.

[notdot]

@jamaz: mimo wszystko trochę dużo i to w czasach kiedy Kraków obcina wydatki na inwestycje infrastrukturalne, odkłada w czasie remonty dróg, podnosi ceny biletów, śmieci, parkowania, tłumacząc się, że brakuje pieniędzy w miejskiej kasie
no ale co to jest 75 tysięcy złotych na pół roku za jakieś wpisy na fejsbuku, których zasięg będzie znikomy i nie przyniesie żadnych korzyści

Od maja opublikowano tam siedem tekstów. Towarzyszy mu min. subskrybowany przez

[geist]

A gdzie mozna znajdować takie ogłoszenia? Czy te zlecenia są dostępne publicznie? Czy po prostu pierwszy lepszy znajomy podpisuje umowe i kosi kase? Uważam, że wiele osób by ogarneło to lepiej/więcej za mniejsza kwote miesieczna.

[morm]

@geist: Nie wiem jak tam było dokładnie, ale ja jak się dogadywałem z kimś ważnym na marnotrawienie publicznych pieniędzy, to się robiło zapytanie ofertowe kierowane do mnie i moich kumpli (do jakiejś kwoty nie trzeba przetargu) no i ja miałem najniższą z ofert.

[cyrkiel]

@morm: Dokładnie tak, problem tylko jak się wszyscy dobrze nie dogadają i ktoś da niższą cenę i trzeba kombinować z jakimiś głupotami, żeby wygrał ten co miał wygrać.

[tomaszektomaszek]

Prowadzenie bloga oraz konsulting wyceniono na 75 tys. złotych za nieco ponad pół roku (podpisana 25 maja umowa obowiązywała do 18 grudnia), czyli około 11,5 tys. złotych miesięcznie

wcale nie tak mało, nie wiem czemu zakopujecie...
fajna fucha by sobie dorobić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

zwycięzca https://www.google.com/search?q=%C5%81ukasz+Cioch

[cyrkiel]

@tomaszektomaszek: 35 subskrypcji (przy prawie 90 filmach) na jego na kanale na YT. Zdecydowanie ma facet talent. Nawet na LinkedInie sobie wpisał "vloger" XD

[Shinlim]

@cyrkiel: Tak to wyglada, gdy placa ci jedynie za o-------e tego co trzeba. Gdyby w umowie mial, ze za kazdy tysiac subskrypcji, lajkow , czy czegos tam dostaje kwote X to pewnie by sie bardziej spinal. Ale gdy ma pewnosc, ze czy kanal bedzie mial milion subow czy 100 dostanie ten sam hajs no to jest jak jest.

[DanielPlainview]

O znowu krowoderska pl sponsorowana przez Gibale z zawodu syna...

[lomo1231]

Fajny clickbait. 11,5k miesięcznie, a w środku umowa na 75k brutto w tym VAT 23% za pół roku. Wychodzi brutto 60 975zł. Zus za pół roku ~8700, czyli zostaje 52 275. Odliczyć można składki zdrowotne czyli jakieś 1800zł. Załóżym, że podstawa do opodatkowania zostanie 51k. Po opłaceniu podatku mamy ~42k. Zostaje 7k na miesiąc, z których trzeba zapłacić jeszcze składkę na ubezpieczenie zdrowotne ~300zł miesięcznie. Mamy 6.7k przy założeniu, że opłacony zostanie

[kodyak]

@lomo1231: no cos tak mnie tknelo czy to z vatem czy nie. Wyglada ze to standardowa stawka

[cyrkiel]

raczej nie pełne 8h dziennie

@lomo1231: Raczej 8-16 godzin miesięcznie.

Poza tym, rzeczy takie jak ZUS i inne składki to też jest przychód. Chociaż raczej koleś i tak prowadzi firmę, więc wcale nie płaci dodatkowego ZUSu. Podatek też liczysz tak jakby nie miał żadnych kosztów do odliczenia, które nabić jest bardzo łatwo.

Więc spokojnie wychodzi jakieś 500-1000zł/h na rękę. Czy to dużo za gównoartukulik, którego nikt nie przeczyta i 30s

[kinesin1000]

Przeciez wykopowi programisci robia za 20k i jeszcze maja czas p-------c tu glupoty to.w czym rzecz?

[wyssoki]

w śląskim urzędzie wojewódzkim jest gość, który zajmuje się właściwie tylko dodawaniem wpisów na FB. I to jeszcze on sam tego nie redaguje, tylko dostaje tekst od poszczególnych wydziałów. I to jest praca na pełny etat!

[Z.....z]

Promocja miasta powinna polegać na tym, że miasto powinno być czyste, urzędnicy pomocni, służby robiące co do nich należy,
Podatki niskie , wtedy jakoś by się dało bez promocji...

[JohnFreeGame]

1 wpis na blogu / miesiąc

- 6 postów na Facebooku / miesiąc + moderacja

- 4 na Instagramie / miesiąc

- 8 tweetów / miesiąc

- 13 zdjęć / miesiąc

- dwa krótkie materiały wideo na YouTubie / miesiąc

[cyrkiel]

@JohnFreeGame: Jak by to był jeden artykuł miesięcznie, który szerowany i omawiany jest przez wiele osób na całym świecie to jasne. Ale to ewidentnie było zrobione tak, żeby kolega zarobił. Na swoim profilu na LinkedIn opisuje siebie m.in. jako vloger i wrzuca link do własnego kanału z 56 subskrypcjami. Raczej nikt nie oczekiwał, że będzie robił filmiki, które będą oglądały setki tysięcy turystów zainteresowanych Krakowem.

[JohnFreeGame]

@cyrkiel: w takim przypadku to faktycznie wygląda bardzo źle.

[a.....1]

Wiedziałem, że to będzie albo Gdańsk, albo Kraków.