Pies zamarzł na śmierć. Rodzina: padł to padł - Polsat News

Od kilku dni w niemal całej Polsce utrzymują się siarczyste mrozy. Ujemne temperatury są groźne nie tylko dla ludzi, ale również dla zwierząt. Dobitnie pokazuje to przypadek z Dolnego Śląska, gdzie znaleziono zamarzniętego na śmierć psa. Jego właściciel nie przejął się jednak zbytnio...

[Fakemirror]

Padł to padł xddd no za ten tekst to mieli by u mni flaszkę ,prychłem mocno z tego

[dddpajak]

@Fakemirror: jedynie zamrozil psa

[Fakemirror]

@dddpajak: no właśnie ,więc w czym problem ?

[jakub-putz]

Padł to padł ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[maranatha]

Nie płaczę po truchle. Żal mi dzieci. #morawieckipublikuj

[GrubyFaja]

@maranatha: A to takie porównanie dajesz jakby dziecko miało być zabijane dopiero po urodzeniu

[proudly_mad_in_poland]

to tylko te "dzieci", dopoki nie maja swiadomosci istnienia

@przekret512: Tą logiką topienie szczeniąt które dopiero co się urodziły i są ślepe jest ok? Bo głębokich myśli na temat swojego istnienia to one na pewno nie mają.

[i.....t]

Znaleziono zamarzniętego na śmierć? Może najpierw zdechł a potem zamarzł skoro leżał przed budą a nie w środku? Buda wyścielona mokrymi szmatami a w innym artykule o uratowanym owczarku zarzutem był brak kocy w budzie. To jak to z tymi kocami jest? Wilgną i zamarzają czy chronią przed zimnem?

[sudiczka]

@irrelevant: Tak, na pewno tak było. Słoma, mówi to pani coś?

[sudiczka]

@irrelevant: Czyli nie mówi... Słoma nie łapie wilgoci jak koc, daje dużo więcej ciepła. Każdy na wsi to wie, a prawie nikt z tą wiedzą nic nie robi. Wypełnienie budy słomą nic nie kosztuje, a może uratować życie psa. Wrzucenie koców to prawie jak celowe uśmiercenie.

[d.....b]

Nie wygląda na niedożywionego. Padł to padł na c--j drążyć temat ;) Równie dobrze mógł mieć jakiś zawał - nie wiadomo w jakim był wieku. Poza tym miał budę osłaniającą przed wiatrem. Taki pies spokojnie powinien przeżyć.

[R.....z]

@diabelb: dałnym ci dwa minusy gdyby się dało

[onpanopticon]

@diabelb: Nie wiem czy jesteś świadomy, ale podczas tych ostatnich mrozów (i tak jest zazwyczaj w naszym klimacie), było niemal bezwietrznie. Także sama buda wiele tu by nie pomogła.

Fakt, mógł umrzeć z innego powodu. Nie zmienia to faktu, że posiadanie zwierzęcia wiąże się też z odpowiedzialnością. Nikt zapewne nie miałby pretensji, gdyby padł pomimo schronienia dającego szansę.

Sam mam psa podwórkowego, który tak się tuczy i obrasta w tłuszcz