Koniec węgla w gospodarstwach domowych w 2030 roku.
Gdy Polska po raz kolejny bije rekordy zanieczyszczonego powietrza zimą, zastanawiamy się ile lat może to jeszcze potrwać: pięć, dziesięć, trzydzieści? Dane Polskiego Alarmu Smogowego z końca grudnia pokazują, że przy obecnym tempie wymiany kopciuchów za kilkadziesiąt lat sytuacja się...
PIAN--A_A--KTYWNA z- #
- #
- #
- #
- 352
- Odpowiedz
Komentarze (352)
najlepsze
A jednak wydanie 60-70-80tyś na fotowoltaikę z pompą ciepła do małych kosztów nie należy..
Wystarczy za przykład podać stare kamienice gdzie nawet nie ma pociągniętej instalacji gazowej... A ogrzewanie
Co do korzystnej taryfy na prąd - póki co to tylko podnoszą Nam rachunki za prąd... Ludzie srają na myśl o elektrowni atomowej, na wiatrowe wiecznie nagonka ekologów bo ptaki się zabiją...
Reasumując - ludzie narzekają na inne źródła energii, ale tych bardziej ekologicznych też nie bardzo chcą.
Ja bym chętnie zamontował grzanie podłogowe elektryczne... Gdyby godzina grzania prądem kosztowała tyle co 1 kg węgla... który i tak wcale tani nie jest.
Wywal człowieku z 50k, przeoraj całą chatę pod nowe rury (i jeszcze jakieś pompy i inne śmiecie, których normalnie nie trzeba), uzależnij się od sieci+płać ekstra abonament i tylko po to aby mieć tak samo ciepło, albo zimniej za podobną kasę.
A kopciunio z przekoksowanym paliwem to 5 dni świętego spokoju i po za 15 minutami rozpalania, także jak się umie w piece, to wcale nie jest taki upierdliwy.
Zgadzam się z argumentami, że ludzie sami w gaz wejdą, jak to się zdecydowanie zacznie opłacać.
Te wymiany pieców i dopłaty to jak dawanie ryby zamiast wędki. Co z nowoczesnego pieca jak nie stać na eksploatacje.
Powiedzcie o rewolucji ogrzewania tysiącom ludziom na wsiach, wiązających koniec z końcem