"Strach jest sprzymierzeńcem wojownika"
Tyutułem stępu:
Jeśli nie zgadzają się Państwo z rozliczaniem przez zarząd/ zarządcę kosztów np. kosztu ogrzewania, gdy stosowane są tzw. podzielniki kosztów, powinniście w terminie 14 dni złożyć reklamację kosztu, do zarządu/ zarządcy, któremu powierzyliście zarząd nad waszą nieruchomością.
To jak złożyć reklamację a nawet draft gotowej reklamacji dostępny jest w materiale na kanale youtube, link znajduje się w komentarzu. Jeśli nie złożyłeś reklamacji- powinieneś to zrobić niezwłocznie. Bez złożenia reklamacji nie rozpoczniesz cyklu kwestionowania rozliczeń.
Dziś już idziemy krok dalej- co jeśli zarząd lub zarządca nieruchomości nie odpowiedział na waszą reklamację, lub udzielona odpowiedz jest zdawkowa, nie na temat, lub w ogólny sposób tłumaczy, że „wszystko jest ok”? Materiał do wysłuchania na kanale youtube :
Są trzy scenariusze, którymi spotkaliśmy się od 2013 roku w całej Polsce.
Pierwszy scenariusz to taki, złożyłeś reklamacje skutecznie, masz potwierdzenie, jednak zarząd/ zarządca
nie rozpatrzył jej w terminie. Taki przypadek jest niezwykle rzadki, bo świadczy o całkowitej ignorancji i głupocie zarządu/ zarządcy gdyż konsekwencją tego jest automatyczne uznanie reklamacji. Była to praktyka powszechna bardziej kilka lat temu. Jeśli kiedykolwiek w przeszłości złożyłeś reklamację kosztu ogrzewania, na co masz potwierdzenie, masz pełne prawo domagać się prawidłowego rozliczenia wszystkich lat kiedy zbierano zaliczki. To bardzo korzystna sytuacja dla Ciebie w przypadku sporów- także sadowych.
Drugi scenariusz to taki, iż uzyskana odpowiedz na reklamację, udzielona jest w terminie (liczy się termin doręczenia Wam odpowiedzi a nie nadania listu) jednak w swojej treści
nie zawiera tak naprawdę odpowiedzi na waszą reklamację, jest zdawkowa, często nie na temat, zawiera ogólne stwierdzenia, że sprawdzono działanie podzielników i że działają poprawnie. Odpowiedz taka nie jest niczym poparta, bardzo często jest podpisana nie przez zarząd a np. jakiegoś pracownika technicznego. Organem uprawnionym do udzielenia odpowiedzi na reklamację jest zarząd/ zarządca któremu zarząd nad nieruchomością powierzyliście.
W odpowiedziach często jest zawarte informowanie o kosztach "ekspertyz", mowa może być o działalności firmy zewnętrznej… Żadne okoliczności usprawiedliwiające nie są tu zasadne, zarząd musi odpowiedzieć na reklamację w terminie a termin jest zawity.
Po otrzymaniu takiej zdawkowej, lakonicznej odpowiedzi, należy skierować kolejne pismo z prośbą o doprecyzowanie. Zadać konkretne pytania i poprosić o dokumenty, gdyż możecie podejrzewać że błędnie rozliczono koszt, macie prawo samemu rozliczyć te koszty, będziecie potrzebowali:
- faktury vat za ogrzewanie
- deklaracje vat składane przez wspólnotę lub spółdzielnię mieszkaniową
- wyciągi bankowe by zsumować zaliczki i porównać jest z kosztami
Należy także zaznaczyć, iż korespondencja z dnia…. nie jest odpowiedzią na reklamację, a jedynie próbą polemiki, która jest dodatkowo niepoparta żadnymi faktami.
Jeśli chodzi o fakty na temat podzielników- mamy na naszym kanale materiał zatytułowany Podzielniki ciepła- fakty i mity- poradnik
Fakty zawarte w tym materiale mogą posłużyć zarówno do napisania reklamacji, jak i odpowiedzi na zdawkową odpowiedz.
1. Podzielniki kosztów ogrzewania (niezależnie od rodzaju konstrukcji i typu) nie są przyrządami pomiarowymi w rozumieniu ustawy z dnia 11 maja 2001 r. − Prawo o miarach (Dz. U. z 2013 r. poz. 1069, z 2015 r. poz. 978 oraz z 2016 r. poz. 542).
2. Podzielniki kosztów ogrzewania nie mierzą żadnej wielkości fizycznej (także ciepła).
3. Podzielniki nic nie dzielą, poza ludźmi, pomiędzy tych co mają dopłacić a tych co otrzymują zwrot.
4. Za rozliczenia kosztu ogrzewania odpowiada zarząd/ zarządca któremu zarząd nieruchomością powierzono.
5. Przekazywane informacje na drukach firm rozliczeniowych nie są rachunkami w myśl ustawy o rachunkowości, zatem nie mogą być podstawą żadnych rozliczeń finansowych.
6. Podzielniki kosztów ogrzewania nie podlegają prawnej kontroli metrologicznej (zatwierdzeniu typu i legalizacji),
7. Sposób funkcjonowania, działania tzw, podzielników kosztów ogrzewania nie jest potwierdzony zgodnością normą EN 834 ani PN-EN 834. Podzielniki nie są zakwalifikowane do żadnej z grup wyrobów objętych dyrektywami nowego podejścia UE (tj. przepisami CE). Dotyczy bezpieczeństwa modułów elektronicznych i substancji użytych do produkcji podzielnika. Jeśli otrzymałeś wysoki fikcyjny rachunek za ogrzewanie, powinieneś w terminie 14 dni złożyć reklamację
Trzeci scenariusz to wymysł Spółdzielni Mieszkaniowej z Łodzi. Po złożeniu reklamacji zarząd odpowiedział na piśmie, że chce zorganizować spotkania z firmą „obsługującą odczyty podzielników”.
Szanowni Państwo, to tak jakbyście reklamowali obuwie, a producent poinformował was że możecie spotkać się z szewcem, lub pucybutem.
Treść tej odpowiedzi dostępna jest publicznie w internecie, jest tak absurdalna że postanowiłem się do niej odnieść.
Po pierwsze- nie jest to odpowiedz na reklamację. Pismo o ten samej treści rozesłano do wielu osób. Dobrze ze nie zaproszono na kawę albo na spotkanie z firmą dmuchającą balony. Użyto sformułowania że to będzie spotkanie ze spółdzielnią, Nie wiem co poeta miał na myśli- przypominam że na zewnątrz zarząd reprezentuje spółdzielnie.
Po drugie- absurd organizacji spotkań- czy oni chcą was zarazić covidem czy tylko zniechęcić do uczestnictwa? Kto w godzinach od 8 do 15 lub 10-17 ma czas aby przybyć? Odpowiedz nikt poza starszymi osobami które są szczególnie narażone na covid i manipulacje.
Po trzecie- Dlaczego nie zorganizowano streemingu na youtube zebrania w holu, może jeśli wam naprawdę zależy powinniście włączyć facebook, lub youtube i udostępnić całość tego spotkania ?
Obecnie na całym świcie zarządy/ zarządcy komunikują się za pomocą zoom, whatsup, a duże youtube. No ale to wymaga pełnej transparentności.
Po czwarte- informacja że trzeba się wcześniej umówić telefonicznie oraz że spotkania w holu odbędą się z zachowaniem obowiązujących przepisów sanitarnych…. Nie wiem jak duży jest ten hol spółdzielni, ale większej głupoty chyba wymyślić nie można.
Na koniec informacja że w spotkaniu mogą wziąć udział wyłącznie osoby posiadające tytuł prawny do lokalu.
Wiedząc że spółdzielnie i wspólnoty na spotkania zapraszają ludzi agitujących pomysły zarządu, łatwo sobie wyobrazić sztuczne osoby podstawione tylko aby nie dopuścić nikogo z zewnątrz. Być może po takich spotkaniach powstanie protokół, że szczegółowo wszystko wytłumaczono na spotkaniu, wszyscy zgodnie się zgodzili że są poprawnie rozliczane… Powstanie kolejny fikcyjny dokument, który będą mogli wykorzystać w sądzie by dowodzić swoich dobrych chęci.
Moja ocena jest taka, to pismo nie jest odpowiedzią na reklamacje, może to być próba umyślnego wprowadzenia w błąd (oszustwa).
Proponuję odpowiedzieć na takie pismo, używając argumentów:
Otrzymane pismo nie jest odpowiedzą na reklamację- proszę zatem odpowiedzieć na reklamację.
Propozycja organizacji spotkań jest absurdalna zarówno z uwagi na panującą pandemię jak i poruszany problem. Problem dotyczy setek lub tysięcy współwłaścicieli nieruchomości. To zarząd odpowiada za rozliczenie, a odpowiedz na reklamację musi udzielić na piśmie a nie podczas spotkań.
Terminy spotkań (godziny pracy) nie dają szansy przybycia potencjalnych zainteresowanych. Jeśli zarząd spółdzielni chce po udzieleniu na piśmie odpowiedzi na reklamację zorganizować „spotkanie”, zasadnym będzie spotkanie online- grupa facebook, youtube. jednak jest to inicjatywa zarządu nie mająca wiele wspólnego z odpowiedzią na reklamację.
A czy Ty złożyłeś reklamację kosztu ogrzewania mieszkania- czy nadal płacisz fikcyjne koszty Twojej nieruchomości?
Wykop, udostępnij znajomym, komentuj- nie bądź obojętny.
Komentarze (13)
najlepsze
Nie do końca.
Gdy zgłosisz w spółdzielni reklamację na podzielniki, spółdzielnia wysyła taką reklamację do firmy, z którą ma podpisaną umowę. Przychodzi serwisant, sprawdza, podbija i jeżeli wszystko się zgadza - to w sumie koniec.
(ekspertyza jest darmowa, i nie zawsze na korzyść spółdzielni)
W zeszłym roku to przerabiałem, jak przyszedł mi jakiś kosmiczny rachunek za podzielnik z kuchni, na szczęście serwis przyszedł i stwierdził: że podzielnik został nieprawidłowo
Komentarz usunięty przez moderatora
Szanuje was, że macie siłę i chęci jeszcze walczyć z tą całą patologią spółdzielni.
My z sąsiadami się zgadaliśmy i walczymy z spółdzielnią i póki co, nie jest źle.
źródło: comment_1610216078dqyiOOn56DbDAKxJvkEv9O.jpg
Pobierz1. Nie odpowiadają na reklamacje w terminie, ignorują pisma.
2. Udzielają odpowiedzi zdawkowej, nie na temat, że wszystko "jest ok".
3. W okresie pandemii proponują "spotkania ze spółdzielnią i firmą zewnętrzną" w holu ...SIC
Czy zarząd/ zarządca Twojej nieruchomości nie odpowiedział w terminie na reklamację? A może odpowiedz na reklamację była zdawkowa, nie na temat, bardzo ogólna- że sprawdzono wszytko "szczegółowo", że podzielniki działają poprawnie? Co powinieneś dalej zrobić? To materiał dla Ciebie.
#polska #wspolnota #mieszkanie #nieruchomosci #warszawa #krakow #wroclaw #lodz #katowice #brodno #targowek #poznan #gdansk #szczecin #bydgoszcz #lublin #bialystok #gdynia #czestochowa #radom #torun