Oszustwo, wyłudzenie – przestępstwo polegające na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania jej błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Każde oszustwo opiera się na niewiedzy osób które są oszukiwane, warto zatem aby jak najszybciej zorientować się w oszustwach.
Poniżej link do podcastu, możesz go wysłuchać lub przeczytać artykuł.
Wskaźniki behawioralne, które mogą świadczyć o dokonywaniu oszustwa na wspólnotę lub spółdzielnię mieszkaniową przez zarząd lub zarządcę.
Zebrania współwłaścicieli nieruchomości- zwoływane na ostatnią chwilę, wspólnota to koniec marca roku kolejnego po zamkniętym roku podatkowym. Zawiadomienie na 14 dni przed, przez "włożenie zawiadomienia do skrzynki na listy". Nie można wtedy ponad wszelką wątpliwość dowieść kiedy i czy otrzymało się zawiadomienie. Niewygodne osoby nie są w ogóle zawiadamiane, nieuczciwy zarząd rozpowszechnia nieprawdziwe informacje że dana osoba pewnie zniszczyła zawiadomienie itd. Zebranie przypomina pranie mózgów, bezsensowne debaty zastępcze, a w tle ogromna kasa. Każdy kto był na zebraniu, wie o czym mówię. Dlaczego tak się dzieje- to celowy zabieg- małe grupy łatwiej oszukać. Na zebraniach klakierzy pokrzykują aby szybko głosować, nie zadawać pytań. Nie dopuszcza się do zadawania pytań właścicieli nieruchomości.
Ukrywanie dokumentów- przestępstwo- każdy współwłaściciel nieruchomości masz prawo kontroli, to prawo nie może być Tobie ograniczone przez nikogo w żaden sposób- RODO, tajemnica przedsiębiorstwa- to najczęstsze oficjalne wersje dlaczego dokumenty są ukrywane. Być może chodzi jednak o wypłaty gotówki po 30 000 zł, nieprawidłowości finansowe, prowadzenie rachunkowości niezgodnie z ustawą o rachunkowości itd. Pamiętaj- pieniądze wspólnoty należą do współwłaścicieli nieruchomości, a zarząd nie może dysponować nimi jak swoimi bez Twojej wiedzy.
Brak odpowiedzi na pisma- pytania- ignorowanie, odpowiedzi zdawkowe, nie na temat. Skutek- zawyżone koszty utrzymania nieruchomości. Fikcyjne Protokoły z zebrań rozsyłane po kilku miesiącach od zebrania.
Nagrywanie zebrań jest metodą na udowodnienie oszustwa- Rozpowszechnianie nieprawdziwych i nierzetelnych informacji w protokołach z zebrań przez zarząd i zarządcę to przestępstwo przeciwko dokumentom.
Brak przejrzystości, rzetelności, profesjonalizmu.
Podliczmy ile mogłeś na tym cyrku stracić co roku. Wstępne szacunki wskazują, że przeciętny współwłaściciel nieruchomości w wyniku oszustw i niegospodarności zarządu i zarządców jego nieruchomości może tracić nawet 10 000 złotych rocznie. Do strat finansowych należy doliczyć fikcyjne usługi, które bardzo często nie są wykonywane z należytą staranności. Będą to koszty które będziesz musiał pokryć w przyszłych latach.
Co powinieneś niezwłocznie zrobić, by chronić swój majątek?- wystąp o udostępnienie przez zarząd/ zarządcę dokumentów:
- wyciągi bankowe za okres ostatnich 10 lat- zwykle są dwa rachunki bankowe- jeden z nich jest dla funduszu remontowego
- faktury vat- ogrzewanie, woda, usługi budowlane itd.
- deklaracje vat złożone w Urzędzie Skarbowy, oraz oświadczenie czy zarząd/ zarządca występował o zwroty podatku vat
- listy do głosowania uchwał (nie protokoły)- sprawdzenie czy nie pomylili się podczas liczenia głosów
- sprawdź przebieg zebrania np. z nagrania z protokołem który dostarcza zarząd
Po zachowaniu zarządu/ zarządcy będziesz wiedział czy nie jesteś oszukiwany. Uchwały o remontach bez kwot, zakresu prac, dające pełną wolną rękę na wydawanie środków wspólnoty to typowy przykład działalności na szkodę i dążenie do oszustwa, które było zamierzone od samego początku.
Wykop, jeśli uznasz że te informacje są przydatne. Zadaj pytania, subskrybuj kanał Youtube. Pomóż nam dotrzeć do milionów Polaków, którzy mogą być oszukiwani na wspólnotę lub spółdzielnię mieszkaniową.
Komentarze (28)
najlepsze
O stary, spółdzielnie mieszkaniowe i wszelakie wspólnoty, to taki rak, jakich mało.
Próba czegokolwiek dowiedzenia się, albo prośba o wyjaśnienia to jak głową w mur.
A wiem, bo ostatnio to przerabiałem, bo do czynszu dostałem dodatkową opłatę: za firmę ochroniarską i monitoring na osiedlu.
Monitoring ograniczył się do zainstalowania jednej kamery rodem z Aliexpress za kilka $ a ochrona polega na tym, że niby mam zadzwonić na jakąś infolinię (ciągle zajęte)
@GTWiPartnerzy: Ok dzięki.