Usłyszał strzał, po chwili dostrzegł myśliwych. 'Zastrzelili mi psa przed domem'
W pobliżu zabudowań mieszkalnych zastrzelony został pies. Mężczyzna wyjaśnia, że dokonali tego myśliwi. Przesł#!$%@?ą ich teraz policjanci. Kontrowersji dodaje fakt, iż suka była dość stara i ciężarna, przez co z trudem chodziła, a więc nie stanowiła żadnego zagrożenia.
Noxgate z- #
- #
- #
- #
- 231
Komentarze (231)
najlepsze
Od kiedy jest obowiązek trzymania psa na smyczy?
Komentarz usunięty przez moderatora
@elementbn: Od kiedy do bażanta strzela się kulą?
@elementbn: widziałeś kiedyś bażanta? Myślisz że do tego się strzela z kalibru .50 BMG? ¯\_(ツ)_/¯ Przecież nie chodzi tu o to, żeby z bażanta został krwawy pył, tylko żeby było co zbierać.
Żadne bydlę nie ma prawa opuścić posesji właściciela bez smyczy i kaganca.
@Driver62: podaj konkretny przepis albo zamilcz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mj12: tak celny, że nie odróżnił niby psa od lisa ale trafił w głowę? I do tego w pobliżu zabudowań. Kogo ty chcesz oszukać. Tu się trzeba cieszyć, że faceta z bażantem nie "pomylili".