"Cud" pod Krakowem. A wściekli kierowcy płacą!
Pod Krakowem doszło właśnie do cudu gospodarczego. Grupa Stalexport, która zarządza małopolskim odcinkiem autostrady A4 (Katowice-Kraków), mimo spadku natężenia ruchu, zarobiła na kierowcach aż o 88,2 proc. więcej niż przed "wybuchem" koronawirusa
ptakdodo z- #
- #
- #
- #
- #
- 155
Komentarze (155)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Przejechanie tego śmiesznego odcinka (który ciągle remontują) 61 kilometrów kosztuje prawie 50 zł w obie strony.
Kim jest ten Emil Wąsacz i kto z nim podpisał ta umowa w imieniu podatnika? Przecież to my podatnicy zbudowaliśmy ta autostrada. Za zarządzanie tym kawałkiem ktoś ustawi 40
@rusty_zn-e
PiS kiedyś obiecał odtajnić umowę Stalexportu z rządem. Na obietnicach się skończyło
https://www.bankier.pl/forum/pokaz-tresc?thread_id=2467922&strona=1
@Raum: Bo nie kandydował.
Emocje, magiel i sugestie. Wiesz co masz myśleć. Nie sądziłem, że Interia tak nisko zeszła.
Kurde ludzie ogarnijcie się to tabloidowe gówno.
Na razie dobrze.
Państwo brało mniejsze opłaty koncesyjne ale za cholery nie wiem jak liczą te opłaty, Jak już pisałem prawdopodobnie zależą one od jakiś wskaźników gospodarczych bo na pewno nie było nic negocjowane.
Druga sprawa, spółka córka, prawdopodobnie mając już wypracowane zyski z zeszłego roku wypłaciła dywidendę spółce matce. Pewności nie mam ale biorąc pod uwagę jeszcze zmianę okresu rozliczeniowego, którą dziennikarz nie przeliczył to poziom dziennikarstwa masakra.
Dlatego spółka matka miała