Tak sobie wróciłem do artykułów z wtedy. Hajto nie jechał 73 km/h a ponad 120 km/h
"Samochód był tak rozpędzony, że staruszka wzbiła się w powietrze i uderzyła głową w szybę. Pogotowie pojawiło się na miejscu bardzo szybko, została podjęta reanimacja, ale niestety kobiety nie udało się reanimować."
"W tamtym miejscu było ograniczenie prędkości do 50 km/h, zakaz wyprzedzania, a w obrębie przejścia dla pieszych kierowca powinien zachować szczególną ostrożność. Tymczasem piłkarz,
@diogene @Alpherg #suchar Pewna kobieta poszła do wróżki i ta powiedziała jej, ze przyczyni się do śmierci wielu milionów ludzi. Przerażona kobieta wyszła na ulicę, patrzy a tam ciężarówka jedzie prosto na małego chłopca, który wybiegł na ulice. Kobieta pomyślała: "Może zginę, ale nie przyczynie się do śmierci milionów, a uratuję choć jedno życie". Rzuciła się pod ciężarówkę odpychając chłopca i zginęła. Zobaczył to policjant, podbiegł do chłopca i zawołał: - Nic
Hajto umarl i poszedł do czyśćca, staje przed nim święty Piotr i mówi - Masz szansę na odkupienie przed piekłem Hajto się patrzy, myśli, no fajnie i miło, więc pyta - Co mogę zrobić aby nie pójść do piekła - To proste, powiedz nam kto ciebie uczył jeździć Hajto patrzy na Piotrka, drapie się po głowie i mówi po cichu
Komentarze (126)
najlepsze
@WuDwaKa: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Liczę na jakąś przeróbkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Linuksiarz1: targany czym? Nie znam takiej wódki... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
https://www.wykop.pl/link/5795501/grozny-wypadek-z-udzialem-radiowozu-policyjnego-czestochowa/
ale wiadomo że pieszy nie ma szans w zderzeniu z potężnym autem
https://www.lublin112.pl/jechal-ponad-120-km-h-staranowal-radiowoz-kierowca-skazany-za-tragiczny-w-skutkach-wypadek/
Pewna kobieta poszła do wróżki i ta powiedziała jej, ze przyczyni się do śmierci wielu milionów ludzi.
Przerażona kobieta wyszła na ulicę, patrzy a tam ciężarówka jedzie prosto na małego chłopca, który wybiegł na ulice. Kobieta pomyślała: "Może zginę, ale nie przyczynie się do śmierci milionów, a uratuję choć jedno życie". Rzuciła się pod ciężarówkę odpychając chłopca i zginęła. Zobaczył to policjant, podbiegł do chłopca i zawołał:
- Nic
- Masz szansę na odkupienie przed piekłem
Hajto się patrzy, myśli, no fajnie i miło, więc pyta
- Co mogę zrobić aby nie pójść do piekła
- To proste, powiedz nam kto ciebie uczył jeździć
Hajto patrzy na Piotrka, drapie się po głowie i mówi po cichu