No, to podatki też niech będą proporcjonalne, zusy srusy i inne debilnopodobne, podatek drogowy, paliwo tańsze... Co za debile w tych ministerstwach siedzą...
@quattrofan: Ironizujesz, ale to nie jest taki egzotyczny pomysł. Szwajcaria ma różne podatki w różnych kantonach i działa to dobrze oraz prowokuje konkurencję podatkową między nimi. Moim zdaniem większa niezależność województw lub nawet powiatów jest potrzebna Polsce.
1) W dużych miastach jest więcej pracy i stawki też są najczęściej wyższe niż małych miasteczkach czy na wsiach (rynek sam je reguluje).
2) W małych miejscowościach jest mniej pracy, więc pracodawcy częściej mogą płacić już teraz minimalną krajową.
3) Zwiększenie różnicy dochodów pomiędzy dużymi a małymi ośrodkami długoterminowo jeszcze bardziej zabetonuje różnice w tych społeczeństwach. Np. jak chodzi o edukację - mieszkańcy większych miast mają ułatwiony dostęp do Uniwersytetów (mogą dalej
stawki też są najczęściej wyższe niż małych miasteczkach czy na wsiach
@gl0wa: w dużych miastach nie brak januszexów za minimalną na papierze plus parę stówek pod stołem, ale to po półrocznym bezpłatnym stażu, za który płaci UE i wypłaca "stypendium" xD
@gl0wa: imo to #!$%@? tak zwana polskę powiatową w drobny mak. pogłębi różnice i przepaść w zarobkach. 5 największych prezesów firm będzie lobbować u burmistrza by wprowadził głodową stawkę minimalną i 5 zakładów pracy w powiecie zostawi na lodzie 10% mieszkańców tego powiatu w wieku produkcyjnym. Wielu co pracuje za minimum pracuje tak bo raczej innej opcji nie ma. A pracodawcy tego typu raczej dostosowują pensje do wartości minimalnej, a nie
A może autonomia regionów i wtedy będzie można regulować też wysokość podatków? Bo co z tego że inne wynagrodzenia jak podatki takie same. No i mniej cyrkow z powodu urojeń karakanskich. Na Podlasiu całkowita delegalizacji aborcji i wszyscy zadowoleni xD
Zresztą już widzę jak to będzie wykorzystywane. Firmy się poprzenosza do tańszego województwa.
Połowę średniego wynagrodzenia w Powiecie, czyli co wracamy do Pracy za 1500 złotych brutto? XD. Już teraz trzeba mieszkać z rodzicami aby w ogóle rozważać pójście do pracy bo inaczej się nie opłaca w ogóle.
@zebrak: znając miłościwie panujących to minimalna będzie najwyższa właśnie w najbiedniejszych rejonach, co niby rozwiąże wszystkie problemy. Wbrew wszelkim prawom ekonomii ( ͡°͜ʖ͡°)
Jedna płacą minimalna w całej UE taka sama. Pokażcie w końcu co ta Unia jest warta. Co potrafi zrobić dla swoich obywateli. Wszystkich. Jedna stawka godzinowa, jedna stawka minimalna, jeden system podatkowy w całej EU.
@jokey: Wtedy Niemcy musieli by przenieść swoje firmy do siebie bo niewolnictwo Polaków już by się nie opłacało. Nigdy do tego nie dojdzie. Unia powstała właśnie w celu dojenia biedniejszych krajów.
Gdyby to przeszło to Polska B spada do poziomu Polski Ż a małe miasta wyludniają się w tempie ekstremalnym. W takim wypadku w ramach rekompensaty dla małych miejscowości trzeba wprowadzić mniejsze podatki, ceny usług, energii elektrycznej, żywności. Jest to prawo zniżające pracowników w Polsce B do poziomu roboli zapieprzających za miskę ryżu.
@reventon Chciałbym w to wierzyć ale wątpię o ile więcej pracy rzeczywiście może i by było, tyle że byłaby to robota za 1200 PLN na rękę tak w tańsze usługi nie wierzę, w przeliczeniu oczywiście ale tańszych usług od Niemców nie mamy, wiele rzeczy w sklepie też jest tańszych u Hansa niżli w Polszy.
@reventon: Bo to jest ta przysłowiowa trzecia prawda ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak zrobisz w Polsce B mniejsza płacę minimalną to przeniosą się tam głównie gównofiremki typu Janusz-Pol które i tak mają gówno wartą kulturę pracy, bo jebią wszystkie stanowiska na wypłatach. Nic sensownego tam się nie przeniesie bo oszczędność na płacy minimalnej nie zastąpi tego że Polska B jest
Tam gdzie płaca będzie mniejsza, ludzie zaczną wyjeżdżać i zostawia domy i gospodarstwa. Ceny ziemi będą taniały, bogacze zaczną wykupywać ziemię, a zwykli i starsi ludzie będą jeszcze biedniejsi. Dobra polityka by jeszcze bardziej wprowadzić kontrast społeczny.
@Sebastian_II_Mordeczka: Dworzec teraz ładny, jeżdżę tam do rodziny. Ale fakt, jest przepaść. Nowe mieszkanie w centrum Elbląga o wiele tańsze niż kilkuletnie na obrzeżach Poznania. Nie wiem natomiast co da podział na regiony, skoro czasami 50 km dalej i zupełnie inny świat.
Ale chodzi o powiat zamieszkania czy o powiat w którym się pracuje? A jak ktos ma więcej niz jedną pracę w więcej niz jednym powiecie? No jprd co za to pomysl w ogóle?!
@arcx: To jest pomysł w stylu że korpo założą centralę w powiecie o najniżej płacy minimalnej, a pracowników będą odsyłać w delekecję do innych powiatów. XD
Januszexy z polski powiatowej tylko na to czekają - w końcu będą mogli wybudować kolejny dom dla swoich córek i wziąć kolejne Kałdi w leasingu oraz wyjechać na kolejne egzotyczne wczasy.
Ciekawe kto to wymyslil... Sasin? Oh wait.... Za takim rozwiązaniem optuje grupa ponad 200 organizacji polskich przedsiębiorców, dyskusję na ten temat inicjuje rzecznik MŚP, Adam Abramowicz – pisze Gazeta Wyborcza.
Może jeszcze zróżnicować płacę w zależności od tego, czy ktoś dojeżdża do pracy samochodem czy komunikacją miejską, bo przecież różne koszty, do tego latem dodatkowo obcinać pensje, bo przecież zamiast samochodem pracownik może przyjść na nogach przy dobrej pogodzie i sobie odbić obniżkę.
Tego typu regulacje zawsze tworzą dodatkową biurokrację, bo trzeba by było kontrolować, czy firmy nie przenoszą się do regionu z niższą płacą minimalną. Więc potrzeba by było więcej urzędników
Aha czyli jak na wschodzie ledwo żyje za 1900, to później będę wegetować za 1000-1500? Bo tak sobie wymyśla? Toz oni ludzi zagłoduja jeśli dobrze rozumiem
@szkorbutny: W artykule jest napisane, że co trzecia osoba z Ukrainy w PL zarabia 3k na miesiąc. Za minimalną pracuje tylko 3%. No i pewnie część z nich wyda 200 zł za kozetkę do spania, 300 zł na jakieś zupki amino, chleb z paprykarzem i inne mało wartościowe jedzenie. Czyli żyją tak jak większość Polaków co wyjechała do pracy za granicą jako pracownicy fizyczni.
Świetny pomysł, sprawi to tyle, że biedne regiony: 1. obniżą płace i każdy wyjedzie do tych, które dały najwyższą. 2. podwyższą i każdy wyjedzie, bo nikt nie zatrudni po takiej cenie, bo nikogo nie będzie stać. Poza tym już nie mówię o tym, że będą kombinacja i praca w regionie X, ale na "delegacji" w regionie Y.
@Uzytkownikportaluwypokpeel: Niestety to tak nie działa. U Niemca na pewnym stawisku 3k euro na rękę a w polskiej strefie ekonomicznej zmowa 3,5k pln na rękę. I dziwią się że ludzi nie znajdują przez 2 lata. A w co niektórych niemieckich fabrykach dochodzi już do 50% polskiej załogi.
Róbmy rozbicie dzielnicowe xD. Samorządy niech rządzą może będzie lepiej. Bo teraz jest tylko chlew osrany gownem. Rządy pod wpływami narowego koniobijcy nie są najlepsze:/
Komentarze (243)
najlepsze
Co za debile w tych ministerstwach siedzą...
2) W małych miejscowościach jest mniej pracy, więc pracodawcy częściej mogą płacić już teraz minimalną krajową.
3) Zwiększenie różnicy dochodów pomiędzy dużymi a małymi ośrodkami długoterminowo jeszcze bardziej zabetonuje różnice w tych społeczeństwach. Np. jak chodzi o edukację - mieszkańcy większych miast mają ułatwiony dostęp do Uniwersytetów (mogą dalej
@gl0wa: w dużych miastach nie brak januszexów za minimalną na papierze plus parę stówek pod stołem, ale to po półrocznym bezpłatnym stażu, za który płaci UE i wypłaca "stypendium" xD
Zresztą już widzę jak to będzie wykorzystywane. Firmy się poprzenosza do tańszego województwa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dochody_gminy
https://pl.wikipedia.org/wiki/Specjalna_strefa_ekonomiczna
@sicknature:
Ja jeszcze znalazłem inne rozwiązanie:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Polska_w_okresie_rozbicia_dzielnicowego
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Jak myślisz, że oni są przy korycie by Ci się żyło lepiej to pora się obudzić.
ale tak chce wolny rynek, więc lewagi dupa cicho!
@reventon: Bo to jest ta przysłowiowa trzecia prawda ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak zrobisz w Polsce B mniejsza płacę minimalną to przeniosą się tam głównie gównofiremki typu Janusz-Pol które i tak mają gówno wartą kulturę pracy, bo jebią wszystkie stanowiska na wypłatach. Nic sensownego tam się nie przeniesie bo oszczędność na płacy minimalnej nie zastąpi tego że Polska B jest
Oh wait.... Za takim rozwiązaniem optuje grupa ponad 200 organizacji polskich przedsiębiorców, dyskusję na ten temat inicjuje rzecznik MŚP, Adam Abramowicz – pisze Gazeta Wyborcza.
Tego typu regulacje zawsze tworzą dodatkową biurokrację, bo trzeba by było kontrolować, czy firmy nie przenoszą się do regionu z niższą płacą minimalną. Więc potrzeba by było więcej urzędników
1. obniżą płace i każdy wyjedzie do tych, które dały najwyższą.
2. podwyższą i każdy wyjedzie, bo nikt nie zatrudni po takiej cenie, bo nikogo nie będzie stać.
Poza tym już nie mówię o tym, że będą kombinacja i praca w regionie X, ale na "delegacji" w regionie Y.
Podstawą minimalnej będzie średnia GUSowska.
5371,56 zł.