Mam wrażenie, że całe szanowne grono nie rozumie o czym mowa, albo nie czyta ze zrozumieniem. Koledze chodziło o potraktowanie przez firmę, której PŁACI ZA USŁUGĘ, a więc jest klientem. Odcięli go i nawet nie raczyli poinformować. Jeżeli wg Was to normalne, a narzekanie na to stawia go w pozycji malkontenta, to gratuluję Wam zdrowego rozsądku.
Można to raczej porównać do tego, że ekspedientka wylatuje na nas z kijem bejsbolowym krzycząc 'wyp##%#$%aj', bo niewystarczająco wytarłeś buty i rozniosłeś trochę błota.
Miałem masę przygód z polskimi usługodawcami i właściwie z większością rozstałem się w niezbyt miłych warunkach. Jedyny, z którego korzystam od wielu lat i jeszcze mnie nie zawiódł to home.pl. W końcu, kilka miesięcy temu, wkurzyłem się niesamowicie, zabrałem zabawki
Nie zawsze jest problem z obciążeniem CPU/Pamięci przez skrypt. Znając życie PHP pracuje jako fcgi na suexecu i przy każdym requescie tworzy się nowy proces (bądź parę procesów) PHP. Jeżeli requesty było co sekundę to tych procesów się tworzyło mnóstwo. Przez co można było zawieść maszynę (co mało prawdopodobne, ale znając życie obciążenie pam oraz dysku było mocarne), w końcu na tej maszynie nie widnieją tylko twoje procesy ;-)
@Kubofonista: Na pewno powinno być to załatwione poprzez kontakt z klientem. Ja tylko się wypowiedziałem do części w której autor pisze o generowanym cpu.
Dobrze ze nie zbanowali adresów ip z których przychodziły requesty, bo wtedy byś siedział przed swoim skryptem i szukał błędu dlaczego nie działa nie mając pojęcia ze administratorzy zbanowali ip gg api.
Dlatego przenieś konto gdzie indziej, albo jakiś VPS/Dedyk będzie dobrym rozwiązaniem.
Jezeli za duzo zasobow bedziesz zuzywal to kazdy wspoldzielony hosting cie wyj$#ie (jak na standardy polskie i zagraniczne to jeszcze nie zachowali sie najgorzej przeciez - slyszalem gorsze historie).
Kup sobie dedyka, albo sensownego VPSa (bez oversellingu - czyli raczej drogiego) to skonczysz narzekac. Tyle ze wtedy nikt cie nie zablokuje, a conajwyzej padnie ci server i dopoki go nie podniesiesz to dzialal nie bedzie
Jeśli tworzysz taki ruch na serwerze to sie nie dziw że od razu blokują niebezpieczne dla serwera pliki. Ja jestem jak najbardziej zadowolony i będę polecał go dalej.
@rozkminator: No to się nie doczytało. Pliki nie były niebezpieczne a ruch był nie z mojej winy. W takim razie może podrzucę gdzieś w popularne miejsce link do Ciebie, zablokują Cię nie z twojej winy i będziesz mógł być dalej zadowolony :)
Komentarze (31)
najlepsze
Można to raczej porównać do tego, że ekspedientka wylatuje na nas z kijem bejsbolowym krzycząc 'wyp##%#$%aj', bo niewystarczająco wytarłeś buty i rozniosłeś trochę błota.
Miałem masę przygód z polskimi usługodawcami i właściwie z większością rozstałem się w niezbyt miłych warunkach. Jedyny, z którego korzystam od wielu lat i jeszcze mnie nie zawiódł to home.pl. W końcu, kilka miesięcy temu, wkurzyłem się niesamowicie, zabrałem zabawki
Sprawdź może jakąś Javę, czy Pythona.
W sumie tak, życzę powodzenia z tym projektem.
Dobrze ze nie zbanowali adresów ip z których przychodziły requesty, bo wtedy byś siedział przed swoim skryptem i szukał błędu dlaczego nie działa nie mając pojęcia ze administratorzy zbanowali ip gg api.
Dlatego przenieś konto gdzie indziej, albo jakiś VPS/Dedyk będzie dobrym rozwiązaniem.
w dodatku powinieneś wiedzieć że nie tylko cpu ma wpływ na obciążenie systemu
Zaskoczony tym że to pojawiło się na wykopie, tak? Litości, ludzie... ;/
Jezeli za duzo zasobow bedziesz zuzywal to kazdy wspoldzielony hosting cie wyj$#ie (jak na standardy polskie i zagraniczne to jeszcze nie zachowali sie najgorzej przeciez - slyszalem gorsze historie).
Kup sobie dedyka, albo sensownego VPSa (bez oversellingu - czyli raczej drogiego) to skonczysz narzekac. Tyle ze wtedy nikt cie nie zablokuje, a conajwyzej padnie ci server i dopoki go nie podniesiesz to dzialal nie bedzie
Nie chodzi o blokadę a o brak informowania...