Wpisali koronawirusa bez wyniku testu, ciało polecili spopielić. Rodzina ujawnia
50-letnia kobieta z Nurca Stacji zachorowała, miała poważne objawy, ale nie przyjęto jej na oddział. Ostatecznie zmarła, a jako przyczynę zgonu podano COVID, mimo że wyniku testu na koronawirusa nie było. Gdy przyszedł, już po pogrzebie kobiety, okazało się, że wynik jest negatywny.
ZenekTrybik z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 47
- Odpowiedz
Komentarze (47)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
W siemiatyckim szpitalu kompetentnych lekarzy można policzyć na palcach jednej dłoni doświadczonego stolarza, wiem bo trochę rodziny tam się "leczyło"
Czyli jak zwykle pacjent się nie zgadza na przyjęcie i leczenie, test monogenowy był negatywny a trójgenowy
Komentarz usunięty przez moderatora
Edit do 5 listopada nie przyjmowali w Sanepidzie prywatnych testów, mimo że były robione przez firmę co robi na NFZ, ludzie mogli chodzić zarażać, nie było problemu ¯\_(ツ)_/¯