Przychodzi Niemiec do lekarza, a lekarz Polak
'(...) Czasem słyszę, że w Polsce lekarze mogą zarobić tyle samo, co w Niemczech. Niewątpliwie tak. Różnica polega jednak na tym, że w Niemczech jest to jeden etat, a w Polsce trzy.'
Baron_Al_von_PuciPusia z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 166
- Odpowiedz
Komentarze (166)
najlepsze
Juz nawet nie wspominam o zupełnie innej mentalnosci spoleczenstwa, gdzie ludzie po robocie idą do pubu, kina lub restauracji bo im wystarcza i sa spokojniejsi o wszystko a na ulicy sie
Koneksje.... No proszę. Problem z tym, że lekarze wyjeżdżają to jedno. Problem z pieniędzmi to drugie. Ale problem z systemem szkolnictwa, ze specjalizacjami, z całym lekarskim lobbingiem za istenijącym stanem rzeczy to jeszcze coś innego. Syf wewnątrz samego środowiska o którym czasami można usłyszeć, to chyba jeszcze osobna sprawa.
A co do kasy:
"Myślę,
najlepszy jest ten placz polaka POPiS_u kiedy sam już sie znajdzie w szpitalu, albo ma chorego w rodzinie, czy nawet idzie do przychodni, a na co dzien to nikogo nie interesuje
Komentarz usunięty przez moderatora
Mi tez swego czasu bylo malo na etacie i dlatego przeszedlem na swoje, dzis juz nie mam parcia na pieniadze i robie sobie znowu na etacie i nie wyobrazam sobie zeby np. inzynierowie, piloci ciagle protestowali i marudzili jak to im zle, majac de facto i tak najlepsze place w spoleczenstwie, a od ich pracy tez zalezy ludzkie zycie. Wiadome ze na poczatku w kazdej branzy "placi sie" frycowe. Zgadzam sie ze w medycynie to frycowe jest dluzsze, ale i potem "wygrana" duzo wyzsza. Wielu mlodych tego nie rozumie i ma potem problem.
Jedyny nasz jako Polski problem to to ze sasiednie kraje to bogate welfare-statey ktore sciagaja grube podatki z obywateli, i gdybysmy nawet stawali na ch***ch to nie osiagniemy takiego poziomu wyposazenia czy ilosci lekarzy na osobe. Nie przy naszych lokalnych zarobkach. I te kraje robia brain-draining, co jeszcze bardziej utrudnia sytuacje - bo to bledne kolo. Lekarzy jest jeszcze mniej, musza robic za 3, #!$%@? sie i uciekaja i tak w kolko. Polska ksztalci za gruby hajs, lekarz wyjezdza i tak dalej i tak dalej. I nie - nie mam do nich pretensji, bo to jest normalne ze ludzie jada za lepszym zyciem.
Mysle
Tylko polscy lekarze ubzdurali sobie że ich usługi to luksus. Gdyby inżynierzy zachowywali się tak samo to byście ludzi operowali tępymi nożami po ciemku i na żywca.
Powiedzcie to temu onkologowi co brał 400zł za 15 minut wizyty
Tak samo, jeden kafelkarz położy łazienkę za np. 3k, a inny powie 10k.
Komentarz usunięty przez moderatora