Kategoria B podniesiona do 6 ton DMC - przykład, że można nadążyć za...
3,5-tonowy limit wywodzi się jeszcze sprzed 60 lat. Brazylia zaś pokazuje, że z tej tonażowej stagnacji można się wyłamać.
ptakdodo z- #
- #
- #
- #
- #
- 98
3,5-tonowy limit wywodzi się jeszcze sprzed 60 lat. Brazylia zaś pokazuje, że z tej tonażowej stagnacji można się wyłamać.
ptakdodo z
Komentarze (98)
najlepsze
a jak by służby wszystkie płakały że jak to tak żeby dostawczakiem tyle przewozić, że kary zmienić, że jak to sprawdzać, nie wolno i w ogóle
#!$%@? że już teraz pół kontynentu jest zaopatrywane busami z zabudową na
@Pangia:
Już teraz ładują, jak ma bliźniaki z tyłu.
#suchar
- kolego, ile jest mandatu za 47ton na Słowacji
- ale dużym, czy busem?
Busy, lawety, doki... prawie wszystkie dzisiaj jeżdżą "przeładowane". Ale mało który naprawdę jest przeładowany fizycznie, większosć tylko na papierze.
Sam w pracy wiecznie jeżdżę "przeładowany" z powodu głupich przepisów.
Oznaczało to wtedy, że każda osoba mogła prowadzić 3/4-tonową ciężarówkę Dodge'a (która ważyła do 3498 kg) z ćwierćtonową przyczepą do Jeepa.
@Saeglopur: Naprawdę przeszkadza ci, że kierowcy nie mogą jeździć do oporu? Że jednak muszą spać i odpocząć?
@Vaclav: a ile czasu debatują już nad hulajnogami elektrycznymi? Takie proste tematy jak limitu DMC czy te głupie hulajnogi powinno się ogarniać w 2-3 miesiące, to nie jest skomplikowany temat.
Tak można byłoby wprowadzić kategorią B + coś tam, która pozwalałby prowadzić auta do tych np. 6 ton dmc na zasadzie krótkiego kursu i egzaminu na takim większym transicie czy ducato.
Bo w czasie kiedy one miały sens, samochód dostawczy to był Żuk albo Nysa, a 5-6t DMC to już miał Robur, czy Star 25, gdzie faktycznie była to mocno inna technika prowadzenia pojazdu.
Dziś takie DMC mogą mieć duże dostawczaki, które prowadzą się zupełnie jak osobówka, mają skuteczne hamulce, ABS, ESP i wystarczająco mocne silniki, żeby taka jazda była zupełnie prosta dla każdego