Bracia zakonni nie mają kwarantanny po kontakcie z zakażonymi!
Czterej bracia uczestniczący w Kapitule Prowincjalnej Zakonu Kapucynów prowincji krakowskiej zachorowali na COVID-19. Każdy z zakonników uczestniczących w zgromadzeniu został JEDYNIE zobowiązany do "autoobserwacji, a w razie jakichkolwiek objawów – do natychmiastowego kontaktu z lekarzem POZ".
b.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 7
- Odpowiedz
Komentarze (7)
najlepsze
Proboszcz parafii gdzie chodzę coraz bardziej zaczyna zwracać uwagę jakie to wariactwo z tą koroną.
Dziwił się, że np. baseny i kąpieliska są otwarte, a jemu nie wolno wlać wody święconej. Tu i tu woda, czemu święcona gorsza?
@programista4k: Niechlorowana.
Przecież dokładnie tak to się odbywa w wielu innych przypadkach, niezależnie czy ktoś jest zakonnikiem, kierowcą tramwaju, czy sprzedawcą w sklepie.
Gdyby sanepid wysyłał na kwarantannę każdego kto miał jakikolwiek kontakt z zakażonym, to byśmy byli już wszyscy dawno na kwarantannie.
Choć im więcej widzę reakcji różnego rodzaju korona panikarzy, to mam wrażenie że właśnie o to chodzi – wysłać wszystkich na kwarantannę, zamknąć wszystko i wszystkich,
Serio?