Ogrodził chodnik płotem. "To mój prywatny teren, a miasto nie płaci za...
Absurdalna sytuacja w Warszawie. Jeden z chodników został ogrodzony metalowym płotem i mieszkańcy chodzą ulicą. Okazuje się, że zrobił to właściciel przylegającej do niego posesji. - To formalnie grunt należący do mnie, a miasto nie chce go wykupić ani płacić za bezumowne korzystanie -...
ScypioAfricanus z- #
- #
- #
- #
- 241
- Odpowiedz
Komentarze (241)
najlepsze
W normalnym zaznaczam.
Ha! Tfu! Na komunistyczne, celowo zamotane prawo!
Ono działa tylko jak to władza czegoś chce (zazwyczaj kasy i niczego więcej). Nigdy odwrotnie. No i gwarantuje jedynie podatki.
Komentarz usunięty przez moderatora
Precz z komuną!