Poland’s gambit to build its own Tesla rival

[EN] Polski samochód elektryczny to "next to impossible". Czyli o tym jak to rząd przewala gigantyczną kasę na przedsięwzięcie bez sensu

- #
- #
- #
- #
- #
- 198
- Odpowiedz

[EN] Polski samochód elektryczny to "next to impossible". Czyli o tym jak to rząd przewala gigantyczną kasę na przedsięwzięcie bez sensu

Komentarze (198)
najlepsze
Jak nie było informacji że coś rusza z projektem, to marudzenie że spółka nic nie robi a kosztuje.
Jak jest info i gotowe 2 prototypy, to marudzenie że to i tak się nie uda i po co nam to w ogóle.
Dalej będzie marudzenie że się nie sprzeda. Później że awaryjny.
Dlaczego pominięte marudzenie że brzydki?
Nastepny lewacki szur z Gowno Wyborczej plujący za granica na wszystko co polskie. Jutro u Michnika napisza artykuł, ze na zachodzie smieja sie z Polski.
Ty wiesz jakie to jest przedsięwzięcie zbudowanie od 0 fabryki samochodów, i ile tych samochodów trzeba tam produkować (lub za jaką cenę) aby się rachunek spinał ? Albo będa to samochody niskoseryjne zajebiscie drogie albo jezeli maja byc tanie to trzeba iść w wolumen, którego nie hm no gdzie sprzedam?
A, do samego samochodu wracając. No dobra, kupimy sobie platformę, np o
Czy mogl inaczej napisac? Czy ktos jest zdziwiony?
Jak dziś podali prace kosztowały 12 mln zł przez 3 lata wiec tragedii nie ma. Nie mówiąc o pewnych nabytych lub podtrzymanych kompetencjach.
Akurat wydaje mi się, że istnieje dużo gorszych sposobów na przepuszczanie publicznych pieniędzy i trzymam kciuki za powodzenie Izery.
To przygotowują tacy "humaniści", a na projekt z Unii dają granty "humaniści" z Brukseli. Liczy się trochę kasy na parę stołków urzędniczo-marketingowych niż przekazanie jakiejkolwiek sensownosci.
Można by dać opis i krytykę każdego elementu, tylko po co?
Dzień dobry. Witamy w Polsce.