Sprawdzasz strony POLREGIO przed podróżą? Jeśli nie, grozi ci mandat
Kto spotkał się z awarią biletomatów kolejowych? A po ostatnich zmianach nie wszystkie bilety są u konduktora. Z jednej strony POLREGIO dokłada wagony rowerowe, z drugiej utrudnia życie. Standard na polskiej kolei. A gdzie? Oczywiście tam gdzie turystów najwięcej. A kiedy? W środku wakacji :)
mateusz310 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 16
- Odpowiedz
Komentarze (16)
najlepsze
- coraz mniej kiosków prowadzi bilety no i mają swoje godziny otwarcia,
- biletomaty często są uszkodzone albo nie przyjmują gotówki (na sześć sprawdzonych w centrum, środek dnia, środek tygodnia tylko jeden akceptować gotówkę),
- kierowcy sprzedają tylko karnety (2x jednoprzejazdowy, 1x godzinny) tak więc gdy wsiadają dwie osoby, które chcą jechać z kilkoma przesiadkami to są zmuszone bu kupić dwa karnety za prawie trzy dyszki. Albo inna sytuacja - jestem turystą, chcę podjechać dwa przystanki na lotnisko i spadać do domu, dlaczego muszę kupować karnet, z którego dwa bilety zostaną niewykorzystane?
Przewoźnik mówi, że przecież mogę w kiosku czy biletomacie. Tak, pokażcie mi stosunek ilości biletomatów do ilości przystanków. Pokażcie gdzie człowiek ma np o piątej rano czy w środku nocy na zadupiu bilet kupić? U kierowcy, przeplacając grubo "bo tak".
@piotrkowski007: Niedawno odwiedzałem pewne miasto i jakąś kolejką podmiejską chciałem podjechać kawałek. Wsiadam. Włączam apke, a tu d--a, jest dużo miast ale akurat tego jednego nie ma. Mowa o Mobilecie. Na szczęście Kanar mnie puścił choć początkowo chciał mi dowalić.
Większość przewoźników "chroni" swoich kierowców przed "roztargnieniem" pasażerów. I jest to jak najbardziej uzasadnione; kierowca ma kierować, a nie być żywym biletomatem i jedną ręką liczyć groszówki by drugą lawirować wśród samochodów. Rozwiązanie by czekać na przystanku aż grupa pół tuzina turystów bez biletów łaskawie wyjmie portmonetki, wygrzebie kasę i ofuka "panie, dwajścia groszy mi pan nie wydał", jest