Jak przeportowano Resindent Evil 2 na N64?

Czyli jak zmieścić 1,2GB danych na 64MB kartridżu bez zauważalnych strat jakości

[slx2000]

To tylko świadczy o tym, ile śmiecia jest we współczesnych programach. Najlepsze są apki na Androida. Aplikacja, która nie robi nic poza wyświetlaniem stron z zewnętrznego serwera - 40 megabajtów :) Byle gierka typu klocki 3D - 80 megabajtów. Co oni tam pakują?

[wscieklazielonka]

@slx2000: Wszystkie możliwe biblioteki xD

[orczysty]

@slx2000: niestety tak działa kompilacja na androidzie - podstawowe biblioteki systemu ważą sporo, a bez nich aplikacja sie nie skompiluje. Kiedyś kompilowałem gołą apkikacje z pustym widokiem i ważyła na wstepie ponad 20mb

[brokenik]

"Bez zauważalnej straty jakości" - litości. Oczywiście że straty nastąpiły i to duże - w szczególności w jakości scenek FMV i dźwięku. Chodziło bardziej o to, że udało się pomimo tych strat upakować wszystko w jednego cart'a i tyle odpowiednio wszystko upraszczając. Pamiętam doskonale RE2 na PSXa i N64 - i wersja N64 była bardziej rozmyta z uwagi na niskie rozdzielczości wszystkich obiektów - ale w przypadku grania na ekranie CRT nie

[tank_driver]

@brokenik: Nie tylko. N64 miało wąskie gardło w postaci śmiesznie małej pamięci cache textur oraz bardzo szybkiej (jak na tamte czasy) pamięci RDRAM ale o bardzo długim czasie dostępu.
https://forum.beyond3d.com/threads/how-bad-a-limitation-was-the-4k-texture-cache-in-n64.40696/

[zigibombes]

właśnie o to chodzi - crt pozwalał na wiele i człowiek przymykał na to oko.

@Tapirro: dawał jakby naturalny antyaliasing ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[piotrtal]

mistrzostwo świata

[gm81]

@piotrtal za tego gościa zawsze wykop. Dla mnie facet jest legendą :)

[s.....n]

@piotrtal: @piotrtal: @gm81: on, lgr i the8bitguy to święta trójca YouTubeowej retroscene ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mikjack]

Za MVG zawsze wykop. Rzeczowa wiedza na temat sprzętu i oprogramowania. Facet pisał nawet emulatory na pierwszego Xboxa.

[hakeryk2]

@mikjack: Chyba wszystkie jego filmy już obejrzałem - mega wciąga i subuję również od dawna.

[n.....n]

Na N64 był jeszcze ciekawy port Quake 2 - na ps1 - doczytywanie w trackie poziomu, brak much płytka 700mb, a na kartridżu - brak doczytywania w trakcie no i muchy też były, nintendo coś skopało sprawę, bo ta konsolka miała potencjał, no i najlepsza gra z Bondem czyli GoldenEye 007 to exclusive na n64

[Tapirro]

@nightrain Nintendo 64 miało wiele wad, które z czasem były nie do przeskoczenia: bufor na tekstury 4kb był śmieszny już w chwili premiery, brak dedykowanych kodeków audio i video i ciulowe środowisko programistyczne. Niemniej ktoś musiał być pierwszy, ktoś trzeba było poprawiać, dzięki czemu dziś mamy Wiedźmina 3 na Switcha...

[Dect]

@nightrain: Przesada, Ocarina of time i Super Mario 64 są uznawane za jedne z najlepszych gier w ogóle w historii, konsola może nie była wyładowana hitami ale miała kilka doskonałych gier dla których ludzie to kupowali.

[iceman86]

Ehhh zapach kartridży n64. Tylko dla bogatych

[wrrior]

bez zauważalnych strat jakości

Przecież właśnie film omawia zauważalne straty jakości.

[Sargon_Ankro]

@wrrior: No jak patrzymy na to dzisiejszymi telewizorami, to widzimy straty.
Ale w czasach CRT te straty byly niezauwazalne wlasnie przez TV.

[lubu10]

@wrrior: straty są zauważalne, ale są po prostu małe.

[J.....s]

Oj kiedys to bylo! Konsole dla mnie sie skonczyly na SEGA Dreamcast.

[luki201]

@Jud-Suss: Ja po Dreamcascie jeszcze trochę Ps2 i koniec. Chociaż myślę o Ps5..

[stuwa200]

@Jud-Suss: u mnie na ps 1 ale wróciłem po ładnych latach do wii/wii u. Rodzinna zabawka.

[R.....L]

Nie dokońca 1.2GB bo gra teoretycznie miała być na 1 płycie, tylko przy masteringu za duzy bitrate dali na audio i juz nie mieli czasu tego naprawiac wiec zrobili 2 plyty (byl o tym artykul)