CBOS: Co piąty mężczyzna był molestowany przez kobietę. Najczęściej w pracy
Mężczyźni są równie często ofiarą molestowania co kobiety, ale wszystkie konwencje zapobiegające tego typu zachowaniom są nakierowane tylko na kobiety. Nie możemy godzić się na stawianie nas w roli jedynego sprawcy przemocy, bo to jest po prostu nieprawdą i jest dla nas krzywdzące.
stoppmov2 z- #
- #
- #
- #
- #
- 228
- Odpowiedz
Komentarze (228)
najlepsze
Raz w sklepie zaczął gówniak żygać, rekord rekordów, na 3 metry wokoło uwalone wszystko, kierowniczka trzymająca sztamę z dziewczynami do niego że ma posprzątać, a on że to jest babskie zadanie i
@AlabamaMama: Swoją drogą przecież to jest #!$%@?. Taka sama pensja ma iść do kobiety i do faceta, gdzie to facet wykona więcej pracy? To jest ta "równość i sprawiedliwość"?
Ok, jeszcze jestem w stanie to zrozumieć przy pracy czysto umysłowej, ale jeżeli pojawia się już chociaż część pracy fizycznej, to jest to zwykła dyskryminacja.
To są zaloty.
Komentarz usunięty przez moderatora
@m__p: a jakby była bardzo atrakcyjna?
Jeden znajomy poczuł się źle, generalnie "zmęczony jestem". Lokatorki zaproponowały mu, że może położyć się w jednym z pokoi. On nie chciał nas zostawiać samych i wracać bez nas to postanowił skorzystać z tego pomysłu. Poszedł i położył się w jednym z pokoi.
Po 30 minutach jedna z "gospodyń" imprezy postanowiła zobaczyć "co u niego". Generalnie dziewczyna bardzo miła, ale nie zbyt atrakcyjna fizycznie. No i poszła do niego... po paru minutach słyszmy głośne szepty.
- ALE JA NIE CHCĘ PROSZĘ NIE
- NIE CHCĘ NIEEE
Swoją drogą jak odmówisz to mogą pójść dziwne plotki o tobie, jak dojdzie do gwałtu to nikt mu nie uwierzy że został zgwałcony i coś w stylu "kobiecie nie dałeś rady". Wyjdź z twarzą z takiej sytuacji... No dla
A ja doświadczyłem wielokrotnie mimo że Chad ze mnie żaden i ogólnie od kobiet trzymam się z daleka.
Nie masz czego żałować. Gdy ociera się o Ciebie, szuka pretekstu do rozmowy i kontaktu lub nawet łapie za tyłek jakaś fajna (niekoniecznie: młoda) dzieczyna/kobieta - to jeszcze można zaakceptować. Gorzej gdy
w szkole byłem nieśmiały(w sumie to dalej jestm) i jedna dziewczyna udawała, że mnie podrywa przy wszystkich żeby sie ze mnie smiac, to jedno z najbardziej upokarzających wspomnień
@Juzernejm: Twoja może tak, moja jest idiotką - nie ogarnia, że z telefonu można wysłać maila. Sam zawsze gdy pracowałem z babami, to wojny były o podział roboty, wyścigi, która weźmie dłuższe L4, a robotę i tak musieli ogarniać faceci, dlatego gdybym miał wybierać, to chciałbym pracować tylko z facetami. Może i czasami robi się z tego ZOO, ale są