Nieprzytomna 2-latka w nagrzanym aucie. Matka zasiedziała się w urzędzie
Dramatyczna akcja na warszawskim Ursynowie. Strażnicy wyciągnęli z zamkniętego samochodu dziecko niedające oznak życia. Matce przedłużyła się wizyta w urzędzie.
jacob1992 z- #
- #
- #
- #
- #
- 206
Komentarze (206)
najlepsze
https://www.theverge.com/2019/2/14/18224568/tesla-dog-sentry-mode-software-update
+10kg, tego się nie nosi w nosidełku ;)
-Zostac porwane
-Zakrztusic sie (np. wlasnymi wymiocinami albo byle czym znalezionym w zasiwgu reki)
-Przegrzac jak w tym przypadku
-Opiekun moze z roznych przyczyn nie wrocic do auta i nie moc byc w stanie powiedziec nikomu o dziecku (zawal, zaslabniecie, potracenie przy przechodzeniu przez ulice)
-auto sie moze zapalic (np. BMW)
W normalnym kraju, wcale by do urzędu nie musiała jechać. Jednak w Polsce: proszę pójść do pokoju 212, a z stamtąd do 314, o widzę że pani jeszcze potrzebuje super pieczątki, szybciutko do 510 pani