Smartfony: jak Chińczykom wystarczył rok, by wmówić nam, że 2000 zł to mało
"Najlepszy telefon ze średniej półki na świecie" - pisze recenzent o OnePlusie Nord. Fani smartfonów chyba zapomnieli, jak dobre sprzęty za tę samą cenę wypuszczano rok temu.
PrzywodcaFormacjiSow z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 523
Komentarze (523)
najlepsze
Posprzedawali nam wszystkim dobre telefony za ułamek wartości rynkowej, nauczyli, że XIAOMI czy inne Oppo są równie dobre jak Huawei, samsungi itp., a teraz idąc po kolejnego ulubionego Xiaomi już nie porównamy cen i ślepo weźmiemy kolejnego, mimo że cena już wcale nie jest jakaś super rewelacyjna.
Model biznesowy zadziałał. A tymczasem Apple prezentuje nowe iPhone'y raptem kilkadziesiąt procent droższe od Chińczyków - do niedawna 5x
@Lysy_z_Oporowa: Myślisz że jak wczesniej kupiłem Xiaomi za 800zł to teraz kupię Xiaomi za 4k? Raczej nie xD
xiaomi tak robilo, wbilo sie na rynek i juz maja w miare ugruntowana pozycje, wiec przestali tak dumpowac ceny
ale na to miejsce moze wskoczyc ktos inny kto bedzie dumpowal az sie wbije na rynek
@Hektar4: ja powiem że na tle konkurencji przestają się powoli wyrózniać, bo na galaxy esa trzeba teraz sięgnąć równie głęboko do kieszeni, a kiedyś to była cena iphona na pół
To co chińczyki zrobili w rok, Samsung i Apple robią od lat...od lat wciskają kit że ten nowy telefon ma taki aparat że hoho...no i ten mega