Firmy z UE wykorzystują kryzys, aby eliminować z rynku polskich przedsiębiorców
Firmy spedycyjne z Europy Zachodniej wykorzystują pogorszenie sytuacji gospodarczej wynikające z pandemii COVID-19 do tego, by eliminować z rynku polskich przewoźników i kierowców. Chodzi o faworyzowanie lokalnych przedsiębiorców przy udzielaniu frachtów oraz wzmożone kontrole polskich przewoźników.
jezus_nigdy_nie_istnial z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 82
Komentarze (82)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Kiedyś pracowałem w firmie transportowej w Polsce która jeździła w kółkach do Niemiec, Austrii i czasami kawałek dalej to mieli głeboko #!$%@? na
czekaj bo chyba Cie źle zrozumiałem - twierdzisz że kierowcy jeździli po / do Niemiec, Austrii na przekroczonym czasie ? czy że wyjeżdżali z domu na kolejny wyjazd "zaraz" po powrocie bez odpoczynku ?
Ktoś jest zaskoczony?
Gdyby Amerykanie się dzisjaj wynieśli z Polski i Niemiec to jutro Niemcy z Ruskimi podzieliliby sobie Polskę na pół
Jesteś śmieszny, Rosja to wydmuszka i do UE nie ma nawet startu. Jedyny powód, dla którego w ogóle propaganda amerykańska działa, to ciągłe amerykańskie ataki na Europę (typu najazd uchodźców etc.) i pompowanie Rosji.
Oczywiście Polska, zamiast stanąć po stronie swoich regionalnych partnerów i razem budować niezależny byt gospodarczy, woli go sabotować i dawać się za darmo #!$%@?ć Stanom.
Pora się obudzić
Komentarz usunięty przez moderatora
Poza tym czasami sie zdarza gdy firma z innego kraju wykona kabotaż po Polsce to jebią bardzo wysokie kary a samo ITD jest wyczulone na zagraniczne blachy. Kiedys nawet pisali o słowackim przewoźniku który to wyjechał ze Słowacji na pusto by
Czy wy rozumiecie że gdyby nie Unia to nawet polskie firmy albo by zupełnie nie mogły, albo by miały bardzo utrudnioną działalność w krajach zachodu i południa Europy?
Nie mówiąc o tym jakimi hipokrytami jesteście: "kupuj polskie produkty!", "wybieraj polskie firmy", ale jak Holender, czy Duńczyk tak robi to już #!$%@? skandal i nas dyskryminują xD.
Już wgl nie wspomnę że
Przecież to jest norma. Niemcy czy Czesi zawsze trzepali zagranicznych nic się nie zmieniło. Na przejazdach wewnątrz danego kraju również zawsze preferowani byli lokalsi. Powód jest prosty mniejsza szansa że takiemu mającemu przewieźć coś 300 km wpadnie do drodze pauza. Do tego są ograniczenia prawne w zakresie kabotażu.