Życie osób LGBT w Polsce - historia nierównej walki z nowotworem
"Po operacji wylądowałem w stanie ciężkim na OIOMie i mimo wszelkich zgód i upoważnień mój partner nie mógł wejść nawet na chwilę, żeby mnie zobaczyć - moja matka musiała ściemnić, że jesteśmy braćmi, bo wstęp miała tylko najbliższa rodzina." - takie są realia życia osób w strefie wolnej od LGBT.
P.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 652
- Odpowiedz
Komentarze (652)
najlepsze
Jestem zdecydowanie prawicowcem a życzę @demontre jak najlepiej a sprawa związków partnerskich powinna być już dawno rozwiązana.
¯_(ツ)_/¯
Do tych troglodytów nie przemówisz. Muszą skończyć 15 lat i zobaczyć prawdziwe życie, tak jak w tym wpisie
Czemu niektórym ludziom, tak bardzo przeszkadzają związki homoseksualne, skoro wszystkie jest prawie tak samo jak w przypadku związku heteroseksualnego... Trzymaj się ziom ( ͡° ʖ̯ ͡°)
"To naturalne, że odmawiam osobie dorosłej prawa do czegoś
@DartNorbe: to dlaczego PO jak rzadzilo to tego nie zalatwilo? Na co oni czekali az spadna ze stolka i znowu beda mogli grac karta LGBT, nietolerancja itp? Jeszcze by sie okazalo, ze po wprowadzeniu tych zwiazkow partnerskich nikt juz nie widzial wojujacych LGBT i nie
Wchodzisz, wpisujesz PESEL osoby, która może Cię np. odwiedzić w szpitalu i koniec.
A pani pielęgniarka może to sprawdzić w prosty sposób ze smartfona.
Takie problemy powinno rozwiązywać państwo, a nie PIS PO PIS PO PIS PO - i wzajemne biczowanie się.
Komentarz usunięty przez moderatora
Sama zebrałam kiedyś opiernicz od szefa za wpuszczenie na OIT partnerki umierającej pacjentki. Bo to demoralizujące i on nie pozwala.
A jak jeszcze rodzina jest przeciw (a często jest) to już przegrana sprawa, nikt partnera na oddział