Wypadek z 2016, Rosja. Kierowca zmarł na miejscu, pasażer w ciężkim stanie trafił do szpitala. Auto należało do zawodnika MMA, który oddał samochód do ASO z którego dwóch pracowników wybrało się na przejażdżkę.
@venad: Na podstawowym kursie dla ratownika KPP masz ewakuację z auta na noszach. Ja trafiłam na specjalistów i zapaleńców, więc mieliśmy przećwiczone wszystkie konfiguracje łącznie z ewakuacją przez bagażnik. A tutaj - złapałam się tylko za głowę. Wyciągają jak lalkę, kto by się tam przejmował kołnierzem na szyi, ręka radośnie zwisa z noszy, pacjent nieprzypięty. Dramat ( ͡°ʖ̯͡°)
Z tego co wyczytałem to kierowcą był mechanik z ASO do którego właściciel oddał pojazd na naprawy. Pasażer którego wyciągnęli na filmie to także pracownik warsztatu. Tak to jest jak osoby nie mające styczności z mocnymi autami zrobią sobie "testową przejażdżkę".
@serek_heterogenizowany: wystarczy napęd na tył i lekkie auto, inna charakterystyka silnika, inna skrzynia. Samo 200 koni nie mówi nic, bo inaczej mieć 200 koni w 2.5 tonowym SUVie, a inaczej w 1200 kilowym gokarcie z tylnym napędem i szperą
Ciekawe ile zapierniczał, że się słup wbij do połowy samochodu.
@Amadeo: Z drugiej strony, nie jest tak źle, słup zatrzymał się tuż przed silnikiem :-) Ten zawodnik w środku widać że objął słup rękami, żeby go powstrzymać przed zniszczeniem silnika...
@maciej-kossakowski: Auto należało do zawodnika MMA, który oddał je do ASO do przeglądu. Ofiary - bo obaj nie żyją - to pracownicy warsztatu, którzy najwyraźniej wybrali się na jazdę "próbną".
Trochę jak ten pracownik myjni to klientowi auto skasował we Wrocławiu - na szczęście nikt nie ucierpiał (poza portfelem kierowcy, i właścicielem myjni bo wypowiedziano mu chyba umowę).
Chyba wyciąganie trupa raczej. Czacha rozwalona,mięcho na wierzchu , zero odruchów. A nawet jak przeżył wypadek to takie szarpanie bez stabilizacji kręgosłupa raczej mu nie pomogło. Ruska służba zdrowia xD Ciekawe ile #!$%@?ły kcapy? Tam to jest taki brak kultury, brak infrastruktury, ludzie nie ogarniają zwykłej łady a co dopiero lambo xD , jakieś bogate szczyle , tatuś oligarcha, dobrze że nie zabrali nikogo ze sobą , a słup ewidentnie solidna radziecka
@Kick_Ass: @kuba70: na #!$%@? czytać cokolwiek albo próbować się dowiedzieć na własną rękę. opinia wystawiona i cyk kolejny komentarz XD typowe wykopki, ha tfu typowe polaki
I wygląda na to, że z zaślepkami do oszukania piszczenia, bo bez zapiętych pasów nie wystrzeliłyby poduszki.
@smk666: generalnie to strzelają bez pasów, lepiej strzelić przy odpiętych pasach niż nie strzelić po awarii czujnika zapięcia pasów albo maty w siedzisku
Komentarze (216)
najlepsze
Wypadek z 2016, Rosja. Kierowca zmarł na miejscu, pasażer w ciężkim stanie trafił do szpitala. Auto należało do zawodnika MMA, który oddał samochód do ASO z którego dwóch pracowników wybrało się na przejażdżkę.
#pdk
@szopa123: Lamborghini Uleppago. ¯\_(ツ)_/¯
Tak to jest jak osoby nie mające styczności z mocnymi autami zrobią sobie "testową przejażdżkę".
@serek_heterogenizowany: wystarczy napęd na tył i lekkie auto, inna charakterystyka silnika, inna skrzynia. Samo 200 koni nie mówi nic, bo inaczej mieć 200 koni w 2.5 tonowym SUVie, a inaczej w 1200 kilowym gokarcie z tylnym napędem i szperą
Ciekawe ile zapierniczał, że się słup wbij do połowy samochodu.
@Amadeo: Z drugiej strony, nie jest tak źle, słup zatrzymał się tuż przed silnikiem :-) Ten zawodnik w środku widać że objął słup rękami, żeby go powstrzymać przed zniszczeniem silnika...
@Drevnykocur: Byle mózg zetrzeć... ( ಠ_ಠ)
https://www.youtube.com/watch?v=wnLdC874XT4
Auto należało do zawodnika MMA, który oddał je do ASO do przeglądu.
Ofiary - bo obaj nie żyją - to pracownicy warsztatu, którzy najwyraźniej wybrali się na jazdę "próbną".
Trochę jak ten pracownik myjni to klientowi auto skasował we Wrocławiu - na szczęście nikt nie ucierpiał (poza portfelem kierowcy, i właścicielem myjni bo wypowiedziano mu chyba umowę).
https://tvn24.pl/wroclaw/pracownik-myjni-rozbil-auto-klienta-500-koni-cztery-sekundy-do-setki-to-chyba-wszystko-tlumaczy-3786121
@Kick_Ass: Pracownicy serwisu zabrali auto na "jazdę próbną".
@smk666: generalnie to strzelają bez pasów, lepiej strzelić przy odpiętych pasach niż nie strzelić po awarii czujnika zapięcia pasów albo maty w siedzisku