Mydlenie oczu na zielono. To wielki biznes truje planetę, a nie konsumenci
Zajmujemy się porządkami na własnym podwórku i nie zwracamy uwagi, że za płotem dużo więksi gracze niszczą, śmiecą i trują na potęgę
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 108
- Odpowiedz
Komentarze (108)
najlepsze
mądre hasło z podręcznika do przyrody z podstawówki
Faktem jest, że największą dewastację planety, środowiska powodują korporacje, które wmawiają wam, jak to o was dbają. Oni aż drżą, żeby wam sprzedać np. samochód, którym będziecie jeździć 20-30 lat, bo taki oto najwyższej jakości, mają szacunek do waszych środków finansowych i chronią zasoby planety. Kto by tam celowo
Te z początków produkcji były bardzo trwałe. Później psuły się głównie układy zapłonowe. Wystarczyłoby zbudować świetlówkę, w której można wymienić element elektroniczny, ale po co?
Ponadto ludziom wmówiono, że dbają o planetę zużywają mniej energii elektrycznej, ale nikt nie wspomniał o tym, że utylizacja świetlówek jest bardzo kłopotliwa i nawet przez przypadek mogą się stłuc, co stwarza naprawdę poważne zagrożenie
Nigdy nie byłem pro eko, ale w pewnym momencie zdałem sobie sprawę z tego, że to jedyne wyjście. Jeśli wszyscy przestaniemy dbać o porządek, to z dnia na dzień zrobi nam się kraj trzeciego świata.
Co do korporacji - oczywiście, powinni im się jak najszybciej dobrać do dupy.
Produkują tyle śmieci, że głowa pęka.
Oglądałem wywiad z jakimś naukowcem który, o ile dobrze pamiętam, mówił, że potrzeba do recyklingu makulatury ogromne ilości czystej wody, jakieś chemikalia i oczywiście prąd.
Jesli chodzi o plastikowe opakowania, oczywiście te sensownie zaprojektowane, to tak naprawdę tego plastiku są śladowe ilości w nich, bo są one super cienkie.
W obecnych wirusowych czasach oczywiście nie
Mają rację bytu tak długo, jak długo przekazujecie im uwagę. Celebryta bez waszej uwagi (też: odsłon, polubień, followersów) popada w depresję i ubożeje. Podobnie z np. patostreamerami - mają rację bytu tak długo, jak długo znajdują się widzowie. Nikt nie robi strema dla zero widzów. Bez atencji zdychają trolle, a politykom spadają sondaże i notowania. Starannie przekazujcie zatem
@cerix:
Ja po prostu nienawidzę celebrytów.
Weźmy to na logikę: za co można lubić kogoś, kto jest znany tylko za to, że jest znany i przez co uważa się
Uwaga zdradzam tajemnice, producenci tworzą to, za co ludzie dadzą im pieniądze w zamian, przy tym chcą mieć najwyższy zysk i najmniejszy koszt. Producęci który postępują inaczejwypiera konkurencja.
Konsumenci głosują portfelami