@deeptrue: Tak, zwany monopol. Jak każdy monopol jeśli byłby prywatny maksymalizowałby zysk kosztem klienta bo nie musiałby walczyć o pozycję na rynku ani jakością ani ceną.
Zgadzam się z artykułem, ale po prostu nie mam zamiaru korzystać z kolejnych metod płatności. W zupełności mi ApplePay czy Google Pay wystarcza. No może poza OrlenPay bo to zdecydowanie przyspiesza płatność. Można zapłacić przy dystrybutorze i faktura plus punkty naliczają się automatycznie. Reszta to zwykle uzależnianie klientów od danego sklepu plus pozycjonowanie.
@Pawel993: Wystarczy podać numer karty VITAY i wskakują same. Na tym mi nie zależy. Ale kwestia faktur na mejla to jest złoto. Nie muszę już myśleć o tym ze coś zgubiłem itp.
I bardzo dobrze że powstają. Nie ma nic gorszego niż monopol. Przerabialiśmy to z kartami płatniczymi gdzie prowizję operatorów systemu dochodziły do absurdalnych wysokości. Idę o zakład że autor wypocin nie używałby kart płatniczych w czasach przed regulacją tego rynku gdyby jawnie ponosił ich koszt i musiał wysupłać kilka złociszy od zakupów wartości powyżej setki.
Kolejne sklepy próbują mi wmówić że potrzebuję ich systemu płatności. To chore
@Kotznapedemjonowym: o nie! Ktoś próbuje namówić cię żebyś skorzystał z jego usługi?! Nie może tak być! I co jeszcze? Zaraz pewnie zaczną puszczać reklamy w telewizji? I to jeszcze w trakcie filmów!
No i zajebiście. Każdemu sklepu życzę własnej metody płatności. Za waszą wygodę płacenia visą, mastercardem, czy innym plastikiem, sklep musi płacić prowizję. A sklep zapłaci z czego? Sklep musi podnieść ceny, żeby opłacić wasze karty. Jakby przerzucili prowizję na płacącego, to ludzie szybko by się nauczyli używać gotówki, i nie byłoby żadnych apek, i ceny by spadły i rząd by nas nie kontrolował i wszyscy by byli szczęśliwi.
Swego czasu odwiedzałem żabkę codziennie przez miesiąc czasu, i za każdym razem sprzedawczyni pytała mnie czy posiadam aplikację żapka. Jakie to było #!$%@?ące xD
Ja tam nic nie instaluje, a już tym bardziej systemów płatności. Wczoraj pod paczkomatem miałem kilka osób. Ja se wyklikałem na ekranie, kilka klikało aplikacjami. Efekt był taki, że w jednej chwili otworzyło się kilka paczek i było #!$%@? szukanie swojej. Jeden wielki burdel. Tak bedotykowo otwierali, że wszyscy potem szukaliśmy i zamienialiśmy się paczkami.
@LysyCham: a co ma system płatności do opcji zdalnego otwierania paczkomatu inpostu? Poza tym trzeba było poczekać 30 sekund, aż reszta odbierze swoje i nie byłoby burdelu, nie mówiąc o tym, że musieli się tam spotkać tytani intelektu, bo skrytki są numerowane i każdy ma w apce numer swojej. Generalnie problem z niczego.
jak promocja będzie raz na ruski rok to mam w dupie taką aplikacje jak np przy tankowaniu pojawi mi się kupon hotdog i kawa za 2 zł to będę zawsze tą aplikacją płacił, żabka ma happy hours chyba od 10-12 i hotdog za 1 zł, akurat spoko tak wyjść z biura i z promocji skorzystać
@Pawel993: Ja sobie już za żappsy parę rzeczy wziąłem, promka czasem nawet się wbijała a przed płaceniem nie wiedziałem, że będzie, więc w sumie nie wiem po co narzekać.
Komentarze (177)
najlepsze
Tak, zwany monopol.
Jak każdy monopol jeśli byłby prywatny maksymalizowałby zysk kosztem klienta bo nie musiałby walczyć o pozycję na rynku ani jakością ani ceną.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@konskyyy: o to jest nowość bo kiedyś sie nie naliczały na samym początku
Nie ma nic gorszego niż monopol.
Przerabialiśmy to z kartami płatniczymi gdzie prowizję operatorów systemu dochodziły do absurdalnych wysokości.
Idę o zakład że autor wypocin nie używałby kart płatniczych w czasach przed regulacją tego rynku gdyby jawnie ponosił ich koszt i musiał wysupłać kilka złociszy od zakupów wartości powyżej setki.
@Kotznapedemjonowym: o nie! Ktoś próbuje namówić cię żebyś skorzystał z jego usługi?! Nie może tak być! I co jeszcze? Zaraz pewnie zaczną puszczać reklamy w telewizji? I to jeszcze w trakcie filmów!
Za waszą wygodę płacenia visą, mastercardem, czy innym plastikiem, sklep musi płacić prowizję. A sklep zapłaci z czego? Sklep musi podnieść ceny, żeby opłacić wasze karty. Jakby przerzucili prowizję na płacącego, to ludzie szybko by się nauczyli używać gotówki, i nie byłoby żadnych apek, i ceny by spadły i rząd by nas nie kontrolował i wszyscy by byli szczęśliwi.
#grammarnazi
Generalnie problem z niczego.
jak promocja będzie raz na ruski rok to mam w dupie taką aplikacje jak np przy tankowaniu pojawi mi się kupon hotdog i kawa za 2 zł to będę zawsze tą aplikacją płacił, żabka ma happy hours chyba od 10-12 i hotdog za 1 zł, akurat spoko tak wyjść z biura i z promocji skorzystać
ból dupy nic więcej