2002-2005 to był ich peak. I wtedy ich kupowałem za gówniaka. Jaki to był sztos ze świetnymi redaktorami oraz pełniakami na płytkach. Magia. Jeszcze te okresowe tipsomaniaki, no cudo. Od 2015 roku ta gazeta pada, od 2019 roku to już poobcinany szajs względem tych ogromnych wydań pełnych materiału sprzed 15 lat.
szkoda, ja jestem tak stary, ze za wlasna kase kupilem pierwszy numer. W 96 roku plyta CD byla rarytasem, a tu byl caly krazek, 650 mega, wiecej niz twoj twardy dysk dobroci! Coz, konczy sie epoka slowa drukowanego szybciej niz myslalem
Ech, CD-Action, mega dużo dobrych wspomnień, podobnie jak większość ludzi raczej z zamierzchłych czasów... Ale jest to na pewno koniec pewnej ery.
Pamiętam mój pierwszy numer, 10/2000 z Blair Witch Project vol 1 na okładce. Mieliśmy kompa od prawie roku, a ja wyrastałem z Kaczorów Donaldów i komiksów Gigantów, więc rodzice kupili mi trzy różne czasopisma - CD-Action, Komputer Świat Gry i bodajże Reset wtedy powrócił czy coś? W każdym razie mimo
Od kiedy zaczęli bronić lootboxy, day-0 płatne DLC oraz Pay2NotGrind, exclusive na EpicGameStore, to całkowicie straciłem do nich szacunek xDDDD Następnie w swoim drugim piśmieńku zaczęli staczać się na lewo już skrajnie, m.in całkowicie z dupy tłumacząc genezę afery GamerGate i traktując to jako najgorsze wydarzenie w dziejach gier, ha tfu na tą gazetę, nie straciliśmy niczego wartościowego xDDDD
Moje pierwsze CD-Action było kupione w roku 1998, a w nim recenzja Rainbow-Six. Czasy kiedy płyta z demami dawała więcej zabawy niż dzisiaj pełna biblioteka na Steamie. Ile bym dał, żeby znowu poczuć gry tak jak kiedyś...
Czasy kiedy płyta z demami dawała więcej zabawy niż dzisiaj pełna biblioteka na Steamie.
@123xD: I grało się w jeden demówkowy level całymi tygodniami... Jeden level w pierwszy Medal of Honor, grałem tyle razy że uzbierałoby się w sumie z kilkadziesiąt godzin.
Jeszcze w ubiegłym roku prenumerowałem, ale dosłownie chwilę przed przyjściem pierwszego numeru, obniżyli znacząco cenę. Oczywiście dostałem maila, że postarają się wynagrodzić, ale nic się nie zadziało. Nie jest więc dziwne, że nie wznowiłem prenumeraty :) Sentyment do pisma mam ogromy, bo mój pierwszy numer to 01/2000. Nie zawsze byłem na bieżąco, ale w ostatnich latach widać było regres poziomu pisma. Odeszło kilku wyróżniających się redaktorów, a na ich miejsce pojawili się
Komentarze (831)
najlepsze
Pamiętam mój pierwszy numer, 10/2000 z Blair Witch Project vol 1 na okładce. Mieliśmy kompa od prawie roku, a ja wyrastałem z Kaczorów Donaldów i komiksów Gigantów, więc rodzice kupili mi trzy różne czasopisma - CD-Action, Komputer Świat Gry i bodajże Reset wtedy powrócił czy coś? W każdym razie mimo
Następnie w swoim drugim piśmieńku zaczęli staczać się na lewo już skrajnie, m.in całkowicie z dupy tłumacząc genezę afery GamerGate i traktując to jako najgorsze wydarzenie w dziejach gier, ha tfu na tą gazetę, nie straciliśmy niczego wartościowego xDDDD
@123xD: I grało się w jeden demówkowy level całymi tygodniami... Jeden level w pierwszy Medal of Honor, grałem tyle razy że uzbierałoby się w sumie z kilkadziesiąt godzin.