Ciekawy artykuł RP o prawie mężczyzn do tzw. aborcji legalnej.

Wydaje się, ze mamy dobry okres, aby przedstawić tą kwestię szerzej publiczności. Może spermiarze zrozumieją, że zamiast krzyczeć o prawie do aborcji dla kobiet, warto także zawalczyć o swoje prawa.

[m.....-]

Zeby w ogole zacząc rozmawiać o tej "aborcji legalnej" trzeba najpierw wprowadzić pelną aborcje na życzenie. Inaczej to nie działa.

[m.....-]

@ukradlem_ksiezyc: w jaki sposob? Męzczyzna ma mieć wybór a kobieta nie i musi urodzić?

[RRRRR]

@marcin-: @WhiskyRomeo: A jakby wprowadzić obie jednocześnie?

[test_loginu]

wypadałoby, żeby obie strony, jeśli nie chcą dziecka, mogły się go wyrzec. Bo chyba nie fair, jeśli tylko jeden rodzic może, a drugi nie.

[AlabamaMama]

@test_loginu: Otóż to. Skoro państwo tak ochoczo broni życia, to powinno zapewnić możliwość zrzeczenia się rodzicielstwa bez żadnych konsekwencji obydwu stronom.

[k.....3]

@kam966: Praw mozna, owszem. Obowiazkow jednak zrzec moze sie tylko kobieta. A Ty plac.

[r.....p]

kobieta może zadecydować o urodzeniu dziecka, ale mężczyzna głosu w tej kwestii już nie ma. Z drugiej strony, jak się podkreśla, rośnie obawa, że dopuszczenie do rezygnacji z ojcostwa w przypadku „legalnej aborcji" byłoby wygodną ucieczką dla mężczyzn, którzy nie chcą ponosić odpowiedzialności za swoje czyny.

cieszę się, że w końcu ktoś zauważył tą j----ą hipokryzję - jak podejmować decyzję o aborcji to prawo kobiety, jak wychowywać dziecko to obowiązek obojga rodziców

[BeLpHeR]

IMHO aktualnie stan prawny jest sprzeczny z Konstytucją. Kobieta wskazuje palcem - to ON i to w zasadzie wystarczy. Jesteś winny i ponosisz konsekwencje. Jeżeli uważasz inaczej - UDOWODNIJ, ale w wielu przypadkach i tak nie będzie mialo to znaczenia bo np. jesteś mężem i chvj, albo kiedyś tam był s--s i koniec.

"Actori incumbat probatio", czyli strona chcąca osiągnąć zamierzony skutek prawny ma obowiązek bezsprzecznie dowieść swoich racji. To kobieta winna

[Z.....y]

Tylko w tym państwie z gówna i plasteliny

@BeLpHeR: Tak wygląda życie w matriarchacie. A dla państwa nowi obywatele to nowy hajs z podatków, więc wycierają sobie mordę jakimiś sloganami o dobru dziecka i dobru rodziny xD

[thankshoney]

@BeLpHeR ale zaraz, jeśli kobieta chciałaby dostać alimenty to przecież najpierw musi urodzić dziecko. A wtedy testy genetyczne pokazują, kto jest ojcem.
Inną rzeczą jest to, czy ojciec został ojcem świadomie, to faktycznie musi być ciężkie do ustalenia (lasek łapiących a dziecko mało nie jest, niestety). W takim przypadku spoko byłoby wyrzeczenie się dziecka przez ojca i tyle, a niech alimenty płaci np. państwo, któremu nowy obywatel w przyszłości się przyda.

[Strus]

Legalna aborcja jest w praktyce tym samym co likwidacja obowiązku alimentacyjnego. I zrzuca całe "ryzyko" uprawiania seksu na kobiety. Facet może olewać zabezpieczanie się (pomijajac strach o choroby przenoszone drogą płciową), bo jak coś to dokona "legalnej aborcji", która nic go nie kosztuje.

Ktoś mógłby powiedzieć, że kobieta może też olewać zabezpieczenia i po prostu robić aborcję, ale to zupełnie co innego, bo aborcja wpływa na organizm kobiety i może też wpływać

[ruonim]

@Strus: Noi wtedy zostaje matce wybór urodzić lub nie. A nie "Mój brzuch moja sprawa a ty teraz płać"

[T.....n]

@Strus: To niech kobieta będzie mądra i nie zgadza się na s--s bez zabezpieczenia. Wtedy nie będzie musiała robić ani jednej aborcji.

[zapomnialemhaslo]

Niby sprawiedliwe rozwiazanie ale nie oszukujmy sie, to nigdy nie przejdzie, a pierwsze blokowac to beda feministki xD

[w.....r]

@zapomnialemhaslo: yep. Tak samo jak na calym swiecie blokuja m.in. opieke naprzemienna. Piszac przy tym placzliwe artykuliki jakie to zle rozwiazanie, bo wielka krolowa wszechswiata i ofiara patriarchatu w jednym nie zobaczy ze dzidzius cos powiedzial po raz pierwszy.

[slawek775]

W końcu ludzie zaczynają zauważać ten problem! Caly czas mówi się tylko o kobietach i prawie do ich własnego ciała o ich prawie do popełniania błędów itp.

Nic nie mówi sie o facetach. Facet ma płacić i tyle... Nagle po urodzeniu dziecko już nie jest własnością tylko kobiety a już obojga rodzicow. Magia!

[toczyski]

@slawek775: a po rozwodzie znów magia. Cyk matka główny opiekun a ojciec od płacenia i żeby mama mogła na randki chodzić

[slawek775]

@toczyski: no tak bo ojciec to zawsze ten zły i winny wszystkiemu co złe. To że Polskie sądy przyznają opieke prawie wyłącznie kobietom to też pewnie wina wstrętnych facetów. Do tego jeszcze kobieta zabiera mu zazwyczaj połowe majątku no ale oczywiście zawsze sie jej należy bo przecież jest wielką męczenniczką która urodzila aż 1 dziecko... no może 2..

[Dziki_Nomad]

Pierwszą i najważniejszą rzeczą w walce o prawa mężczyzn, powinny być obowiązkowe testy na ojcostwo, wykonywane po porodzie albo nawet przed.
Oczywiście nikt tego nie wprowadzi, wiadomo dlaczego.

[taktoto]

Powinny być legalne wazektomia/sterylizacja i tyle.

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

wazektomia

@taktoto: Wazektomia jest zabiegiem odwracalnym a tym samym jest legalna.

[w.....r]

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: nie. jest zaledwie czesciowo odwracalna (bo szanse powodzenia sa bardzo niskie), z czesto dosc powaznymi skutkami ubocznymi (typu permanentne dolegliwosci bolowe). To ze REKLAMUJA jako cos odwracalnego, to g.. znaczy akurat.

[iwaify]

Może zanim ktokolwiek zacznie mówić o aborcji warto normalnie porozmawiać. Mam na myśli partnerów, nie bać się i wspierać a nie,, jak pojawił się problem to się go pozbędę " trzeba popatrzeć na wszystko z moralnej i ludzkiej strony. Szukać pomocy i rozwiązań.

[w.....r]

@iwaify: taaa, jak wy decydowac, to narzucanie waszej woli. Jak ktos decydowac, to "porozmawiajmy" :> eh dziewczynki, podwoje standardy to nie to co mezczyzni w tych czasach akceptuja.

[iwaify]

@wypokmeister widzisz ja jestem przeciwniczką aborcji