Rządowy plan otwierania gospodarki - zmiany w handlu i otwarcie fryzjerów
Premier ogłosił wczoraj, że nastąpi to najwcześniej 20 kwietnia - czyli tydzień po świętach. W pierwszej kolejności ma zmienić się limit wejścia do sklepów. Otwarte mają też zostać zakłady fryzjerskie. Rozszerzony zostanie dostęp do galerii handlowych.
dynx z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 262
Komentarze (262)
najlepsze
Bo kluczowe są dane, których nie mamy. Bo ludzie siedzą zarażeni w kwarantannie/pod nadzorem sanepid. Niezbadani. A to błąd, bo wystarczy test immunologiczny przed zwolnieniem z kwarantanny(tzw 'szybki test').
Czas otwarcia zależy od dziennej ilości ludzi uznanych jako wyzdrowiali. Jeśli w szpitalach zakaźnych będzie stały ruch to mozna próbować otwierać. I po 2 tygodniach ewentualnie znowu zamykać jeśli
@TheDzions: bardzo powątpiewam w ten szczyt w maju. Wszystkie większe kraje europejskie ten szczyt raczej mają za sobą, od początku większej liczby przypadków do szczytu upłynęło u nich 25-35 dni. Mniej więcej tyle co u nas do 4 czy 5 kwietnia, kiedy było najwięcej przypadków. Gadanie o maju czy czerwcu to IMO straszenie ludzi żeby siedzieli w domu i z pokorą przyjmowali wszystkie pomysły rządzących.
Do tego dodalbym jeszcze kwarantanny dla podejrzanych i wszystkich z którymi mają styczność. A na to wszystko nałożyć walkę z wirusem selektywnie, czyli tak jak robi to Korea. Nie zakazuje wszystkim wszystkiego tylko śledzi i izoluje zarażonych i potencjalnych.
@Fixusa: Spłaszczenie krzywej! Mówi to panu coś, panie Geralt?! (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Zeby miec jansosc. Nie jestem zwolennikiem kwarantanny. Nie takiej jaka
Plan od początku był prosty, jak najszybsze złamanie krzywej zachorowań i powolne znoszenie obostrzeń.
@rswrc: I bardzo dobrze. To oznacza, że wielu nie zostaje wykrytych, rozsiewa wirusa, więc u nas liczba odpornych będzie większa niż w tych krajach. Tak dla odporności stadnej.
Ta cała kwarantanna to szkodliwe działania dla gospodarki i społeczeństwa, a jedyne co nią osiągnęli to przyhamowanie #!$%@? umysłowo, panikującego motłochu, do czasu, aż nie zacznie on masowo tracić pracy i dobierze im się do dupy.
Prognoza PKB zmienia się z -5% na -4.99999999999% ( ͡° ͜ʖ ͡°)