Najciekawsze jest to, że większość tych faili dałoby się uniknąć porównując ciężar do udźwigu lub sprawdzając stabilność powierzchni i ustawienia ( ͡°ʖ̯͡°)
@apee: Nie pierwszy most który im nie wyszedł. Szczególnie firmy z południa. Jak coś im nie jebnie podczas budowy czy odbioru to znaczy że konstruktor pomylił się w obliczeniach.
No i chyba wszędzie wina operatorów. Brak klinów pod kołami auta, na które wjeżdża koparka, niewłaściwie dobrane pasy. Jak czujesz, że może bujnąć, to podjedź bliżej, ect. ect. W 6:49 operator wyczuł, że go przegina i przytomnie opuścił jacht na wodę w przyśpieszonym trybie :]
@Felidiusz: jak kolega wyżej napisał, odruch. Niestety przez takie odruchy można czasem bardzo ucierpieć. Widziałem kiedyś filmik, na którym ktoś podnosił coś widlakiem, za nim stała jakaś kobieta. Widlaka zaczęło przechylać do przodu, kobieta odruchowo chwyciła go za przeciwwagę z tyłu, widlaka podniosło całkiem, kobieta cały czas się trzymała i też ją podniosło, po czym widlak oparł się na widłach, kobietą zarzuciło i wpadła prosto pod widlaka, a wtedy przewożony ciężar
Komentarze (85)
najlepsze
@Serghio: tzn. ten ostatni upadek to był fotomontaż.