Większość tych dźwigów ma taki dupny siłownik najbliżej chmm "budy". Zawsze też mija kilka sekund zanim wszystko jebnie. Nie wystarczyło by zdecydowanie z niego spuscić olej? Rzecz dźwigana poszła by na dół wolniej, a sam dźwig by nie ucierpiał... Mam rację?
Komentarze (85)
najlepsze