Mobbing w Amice. Proces karny dziennikarki to dla firmy strzał w stopę
Amica na własne życzenia sprawiła, że tragiczna śmierć jednej z jej pracownic od trzech lat nie znika z ogólnopolskich mediów, co samo w sobie w nieporównanie większym stopniu może szkodzić jej reputacji niż kilka niepotrzebnych słów wydrukowanych kiedyś w jakiejś lokalnej bezpłatnej gazetce.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 32
- Odpowiedz
Komentarze (32)
najlepsze
Inna sprawa, że kiedyś amica miała w miarę dobre produkty, które można było i kupić i polecić jako tanią alternatywę. Dziś? Cóż... mocno bym się zastanowił jeśli miałbym wywalić kasę w błoto.
W skrócie:
Redaktorka, która wydaje sama jakąś lokalną gazetkę napisała szkalujący Amicę artykuł i użyła określenia:
„Wroniecka spółka na tle powyższych wydarzeń i znajomości powinna się poważnie zastanowić, czy warto nadal nazywać się spółką akcyjną. Może przestępcza grupa zorganizowana będzie adekwatniejszą nazwą?”
@LGBTRTVAGD: A jak powinienem zareagować? Pracownik mi przychodzi i mówi, że chce się wieszać, to ja cyk i wyskakuję z potrójną pensją?. Jakiś dziennikarz napisze artykuł szkalujący moją firmę, wyzywający mnie od przestępców i zorganizowanej przestępczości bez jakichkolwiek dowodów to mam mu wysłać bukiet róż i talon do spa?
Co złego jest, że
Wiedziałem czyli miałem rację?!
Już dawno nie widziałem sprzętu tej marki pod własnym logo, myślałem, że stali się montownią jakiegoś Indesita albo Bosha
A spidersweb ma bol d--y,bo trzeba ponosic odpowiedzialnosc za to co sie pisze i nie mozna nazwac kogos bezpodstawnie bandyta.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora