Koszmarnie drogie mieszkania. Rodzice mają z PRL-u, dzieci muszą się zapożyczać

Polacy mieszkają źle. Ogłoszenia o 12-metrowej „kawalerce” w piwnicy bez okien za 1000 zł albo najmie „pokoju” dla matki z dzieckiem za ścianką z dykty lub parawanem, wykrojonego z jeszcze innego, przechodniego pokoju, w XXI w. nie dziwią. W Warszawie w styczniu 2020 r. ktoś oferuje na...

[wesolytypekzchinskiejbajki]

Najbardziej mi zal tej biedoty migrujacej do duzych miast z biednych rodzin, konczacych jakies gownokierunki i tyrajace pozniej za 2.5-3k w jakichs gownianych januszeksach albo innych smrodowniach, ci ludzie to pariasi 21 wieku, nedznicy od urodzenia az do smierci.

[Indoctrine]

@wiesz_wieczorny: Nie rozumiesz kilku rzeczy. Przede wszystkim tego, że jeżeli na milion miejsc pracy, ponad pół miliona to praca w Januszexie albo markecie za 2k, to choćby nie wiem jak się wszyscy starali - zawsze te ponad pół miliona musi zarabiać 2k bo się nie da inaczej.

[Instynkt]

Znowu ta Warszawa albo Kraków jakby innych miast nie było, w mniejszych miastach typu Łódź, Szczecin czy Radom mieszkania są w rozsądnych cenach i pracy też jest tam pełno. Bierze się kredyt na 300k z ratką 1300 na 2 osoby i się żyje spkojnie.

[Don_Martinio_De_La_San_Escobar]

@Anakee: Dobra, sprawdziłem, pod względem ludnościowym faktycznie Kraków przez ostatnie lata odjechał. Nie mniej nadal uważam, ze są to porównywalnie duże miasta.

[wesolytypekzchinskiejbajki]

"Według raportu GUS z 2018 r. w co dziesiątym mieszkaniu nie ma toalety"

to chyba podlasie i podkarpacie zawyzaja ta statystyke

[emasele]

@wesolytypekzchinskiejbajki: Łódź i familoki tam gdzie jedzą" wengiel "

[o.....m]

I dlatego potrzebny jest kastralny aby było więcej mieszkań na rynku. To by utemperowalo kasę Januszy wykupująych wszystko co ma m2

[Anakee]

otóż nie

@osmakukokosowym: skąd ta rewolucyjne pomysły? jakiś przykład?

[L.....8]

skąd ta rewolucyjne pomysły? jakiś przykład?

@Anakee: na 500+ przecież nie płacisz tylko rząd daje #pdk

[Vox-populi]

Będą drożeć coraz szybciej. Mieszkanie na wynajem to jedyna ucieczka przed inflacja jaka funduje nam rząd!

[Waradin]

@Vox-populi: Nie wiadomo, konta oszczędnościowe nie są z gumy. Teraz ludzie wypstrykają się z pieniędzy bo widać, że w mediach jest masa sponsorowanych artykułów z reklamą podprogową. Kupuj kupuj. Przecież to nie bedzie trwac wiecznie.

[Waradin]

@Vox-populi: No ale środki są ograniczone ,zresztą od ilu lat się czyta, że brakuje 2 mln mieszkań. Od 10 czy 15? Kupią jedno mieszkanie z kredytem i to wszystko. A jak ktoś ma juz kilkoro dzieci to jest niewesoło każdemu dać na wkład.Zresztą Polacy wcale nie mają takich wielkich oszczędności. Starzy, którzy są nauczeni skromnego życia może tak. Ale mlodym z wielkich miast ten hajs szybko się rozchodzi.

[madmanic]

Znacie jakieś strony WWW gdzie można poczytać więcej nt. takich małych inwestycji? prefabrykaty? mały blok dla 8 rodzin? koszty/zyski itd.

[Sunday]

Autor narzeka na wszystko dookoła i oczekuje cudu:

Mieszkań jest według niego za mało i są za drogie - otóż tak działa wolny rynek, jeśli czegoś jest mało to cena rośnie co powoduje że producenci przerzucają więcej kapitału w produkcję tego czego brakuje i problem sam zaczyna się rozwiązywać (a nawiasem mówiąc ceny mieszkań w porównaniu do średniej płacy są prawie o połowę tańsze niż 10 lat temu).

Można też obniżyć cenę

[R.....r]

Spoko, tylko kiedyś te mieszkania będą tych dzieci ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[R.....r]

@jacek-piekar: Czyli zapewne 90% bloków w Polsce jest do wyburzenia? Stare ruiny lub bloki wybudowane za PRL?
Mieszkam w bloku z 1960 (około) u nic się nie dzieje. ŻYJEMY

[jacek-piekar]

@Reiter: Chodziło mi o nowe budownictwo.

[P.....1]

dlaczego nie buduję się już wielkich bloków w których by były tańsze mieszkania?

[p.....7]

@Positano1: bo się wydaje 40 mld na rozdawnictwo typu 500+ a by sobie zaskarbić przy wyborach głosy. Poza tym ten rząd chyba ja tak uważam nie potrafi zrealizować większych trudniejszych inwestycji łatwiej jest dawać gotówkę do ręki i zaoszczędzić sobie kłopotu..

[krzaczor93]

@Positano1: Ponieważ dawniej bloki budowały przedsiębiorstwa państwowe na rynku funkcjonującym w mechanizmie nakazowo-rozdzielczym, więc nikt nie patrzył na ich cenę jednostkową. Ceny rynkowe były dla normików (czyt. na czarnym rynku, bo sporą część towarów i tak trzeba było kupować spod lady ze względu na niedostępność oraz rozmaite obostrzenia). Państwówka miała ceny z rozporządzenia. Obejrzyj sobie trochę przerysowany ale dość dobrze obrazujący realia film komediowy pt. "Przyjęcie na 10 osób + 3".

[Vox-populi]

Podobno brakuje w Polsce aż 5 milionów mieszkań. No to będą drożeć.