Chory wraca do Polski z objawami koronawirusa i włóczy się po szpitalach
Najpierw szukał pomocy w Chełmnie ale odesłano go z kwitkiem. Pojechał do szpitala w Świeciu. To samo. Następnie trafił do szpitala w Bydgoszczy. Tam też miał usłyszeć, że nie mogą mu pomóc. W tym czasie jednak Nowy Szpital w Świeciu zmienił zdanie i wysłał po niego karetkę.
indienook z- #
- #
- #
- #
- #
- 475
Komentarze (475)
najlepsze
Europa i Ameryka żyją po prostu w pewnego rodzaju bańce dobrobytu, który trwa od tylu lat, że wydaje się sporej ilości ludzi wieczny. W tym Polakom, choć my sami dopiero od kilkunastu lat jako tako go doświadczamy. Świat spoczywa jednak niejednokrotnie na wątłych fundamentach, a tzw. "dobre czasy" rodzą nierozważnych ludzi. Nie trzeba AŻ TAK wiele
Gdyby zaczęło sie u nas, to po zarazeniu sie polowy populacji, rząd może by podjął jakieś sensowne ruchy. A teraz spójrzmy na Chiny - nie jest to może idealny wzór, ale
Pukanie od drzwi do drzwi. Z jednego miejsca odsyłają w drugie. Zawsze to jakoś było.
Polski urzędniczy sposób walki z problemami #cyrk
Tylko teraz....
Problem w tym, że w przypadku wirusa, to może po pierwsze rozkręcić epidemię. A po drugie sytuację tak utrudnić, że straty pójdą w miliardy, nie wspominając już o tym, że zaistniało ryzyko, iż ktoś może umrzeć.
Polska!