Polacy dostają za mało.Pracodawcy nie rozumieją dlaczego mieliby więcej płacić
Praca (czyli my, pracownicy) - leży na podłodze i ledwo zipie. Ma złamany nos i wybite zęby. Nad nią stoi kapitał, który ją pobił. Taki jest obraz sytuacji większości pracowników w Polsce.
ramzes8811 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 84
Komentarze (84)
najlepsze
@badtorro: I właśnie dlatego żaden polityk tego nie wprowadzi...
Ten model oczywiście rozbija się przy pracy twórczej i w dziedzinach specjalistycznych, gdzie potrzeba "nieco" większych umiejętności niż rozrabianie cementu czy praca na kasie, bo jak płacisz tak masz robione i jeśli nie stać przedsiębiorcy na dobrych pracowników to
@Marek1991: zarzu'd'ką dla nas jest to, co wydała twoja matka na świat.
@niunio-bombel: Ja właśnie z polskiej firmy odchodzę wraz z końcem stycznia i wątpię abym jeszcze kiedyś chciał wracać pod polski kapitał. Januszowanie na wszystkim jest nieodzowną częścią polskiej myśli zarządzania. Januszuje się praktycznie na wszystkim, zawsze jest polityka aby wszystko było jak najtaniej nawet jeśli czasem opłaca się dopłacić, niepoważne zachowania i brak profesjonalizmu to norma.
Jak pracownik postuluje jakieś zmiany które kosztują
Teraz: 2 500 zł brutto = 3 012 zł kosztu pracodawcy = 1 850 zł netto
Moje: 3012 zł kosztu pracodawcy = (jakaś kwota brutto w zależności od tego jak bardzo chcemy ukrywać ZUS przed
A co do wyzysku, to równie często stosują go ci sami pracownicy. Większość szuka usług i towarów tylko pod kątem niskiej ceny. Niezależnie czy są oferowane legalnie czy nie, jak słabej są jakości i czy sami nie uprawiają wyzysku. Janusz najpierw psioczy