Wstawił do komisu mercedesa za 140 tys. zł. Nie dostał ani złotówki...
Maciej Kowalski latem 2019 r. postanowił sprzedać Mercedesa CLA z 2018 roku. Auto wyceniono na 140 tys. zł. Pieniądze miały posłużyć jako wkład w budowę domu, powiększającej się rodziny. Mercedes został sprzedany, ale pieniądze zatrzymał właściciel komisu, za co usłyszał zarzuty...
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 155
- Odpowiedz
Komentarze (155)
najlepsze
Najlepiej spisana umowa nie uchroni przed czymś takim.
@MiernyMirek:
Z drugiej strony tylko krętacze i złodzieje są w stanie sprostać wymaganiom kupujących.
Gdybyś kupił normalnie używany samochód w Niemczech i za dokładnie te same pieniądze próbował go sprzedać w Polsce, to tylko byś wzbudził politowanie u klientów i śmiech
A nie powinno tak być.
Kuouje sam to wiem, ze jakby co to winny jestem ja, ze dalem sie zwalowac. Sprzedaje to kupujacy wie ci kupuje. Widzi.
Posrednik zawsze wydyma kupujacego i jak widac sprzedajacego.
Ale notariusz wierzy w to co sie mowi. Co gmina to inne obyczaje i wymagania i masz k---a takie labirynty... Najlepsze, ze ja np dowiedzialem sie i tym wszystkim jak sprzedawalem, a kupujacy brali kredyt.
Normalnie sie zaeldowalem itp, a domu na
Państwo z paździerzu i tektury. Prokuratorka - jakaś wyjątkowa Karyna - w podobnym przypadku umorzyła moją sprawę gdzie było kilku poszkodowanych wskutek ewidentnego oszustwa. Zatem podpowiem wam jak kręcić takie wałki. Wyzbądźcie się majątku, oferujcie jakieś usługi, bierzecie na chama zaliczki i nie róbcie kompletnie niczego. Idiotka prokuratorka umorzy bo przestępstwa jakiegokolwiek nie było ... Tak jak w tym
Może naucz się czytać ze zrozumieniem, wtedy nie będzie pomyłek. W pierwszym komentarzu zacząłem pisać ogólnie o branży.
@hellfirehe ktoś najpierw ten rynek zepsuł i to się tak ciągnie przez lata. Myślę, że najpierw był Mirek-handlarz, który oszukał. Pokazał innym, że można przyciąć frajera na dobry hajs i potem poszło. Doszło to do tego stopnia, że prawodawca zaczął się tym interesować, próbuje przystopować cofanie liczników,
@MiernyMirek:
Oczywiście - bo oszustwo daje przewagę nad konkurencją.
Dlatego oszuści wykosili ewentualnych uczciwych
Inna sprawa, że nawet jeśli bym dał komisiarzowi zarobić, to bym dość mocno zweryfikował jego opinie.
Jest kwestia umieszczenia w umowie zapisu o odsetkach karnych za każdy dzień zwłoki w przekazaniu
@LysyCham: A pomyślałeś może, że człowiek jeżdżący takim autem ma lepsze rzeczy do roboty niż użeranie się z kupującymi których nie stać na nowego mercedesa?
Komentarz usunięty przez moderatora