Nasienie mężczyzny po przeszczepie szpiku posiada wyłącznie DNA dawcy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_A8vRoDcHEH80x5rpGBupJ8vQvmkFT5qu,w300h194.jpg)
Niecodzienny przypadek medyczny w USA - mężczyzna chorujący na ostrą białaczkę szpikową otrzymał szpik od nieznajomego dawcy z Niemiec. Cztery lata później włosy zawierają jego DNA, wymazy - DNA jego i dawcy, a nasienie zawiera wyłącznie DNA dawcy. Mógłby być problem kryminalistyczny... /eng
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 102
Komentarze (102)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
(╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
Przegryw odkrył prosty sposób na zaruchaie bez wychodzenia z domu. Zobacz jak ....
@Bellie: dziecko nigdy nie będzie miało genów dawcy, chyba, że przeszczepisz jądra, a nie szpik... W tym przypadku plemniki byłyby normalne...gdyby w ogóle tam były, bo facet przeszedł wazektomię, więc jedyne DNA, które wykryli nie pochodziło w ogóle z gonad.
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak, walka pcha nas do przodu.
@surival: to tłumaczy dlaczego nie znaleźli w ogóle jego DNA w spermie. To mnie zdziwiło, że nie było mieszanki.
Np. przed pobraniem narządów od dawcy pobieranoby od niego najpierw szpik? (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
Oczywiście, procedura mogłąby się wydłużyć, no bo trzeba byłoby znaleźć odpowiedniego dawce szpiku/narządów, no ale to chyba i tak sensowniejsze niż dożywotnie przyjmowanie leków przeciw odrzutowych?
Myślałem, że chemioterapię stosuje się jedynie przed przeszczepieniem (kondycjonowanie) w sytuacji, gdy biorca choruje na chorobę nowotworową, np. ostrą białaczkę szpikową. Jeśli się nie mylę i przeszczep można zrobić bez wcześniejszej chemioterapii, a Ci naukowcy mają rację i organizm biorcy poza komórkami krwi i niektórymi komórkami układu immunologicznego niczego więcej nie wymienia, to ciekawe, czy dałoby radę obejść w ten sposób problem z odrzutami po przeszczemie organów. Przykładowo mamy osobę
(╭☞σ ͜ʖσ)╭☞ ¯\_(ツ)_/¯
W szpiku są produkowane czerwone krwinki i nie zmieniają one dna poszczególnych narządów. Plemniki są produkowane w jądrach które mają macierzyste dna. Tak więc informacja jest conajmniej kontrowersyjna, no i powstaje pytanie czy prawdziwa.