"Ten statek zaczyna tonąć". Rzeczywistość na SOR-ach
- Dziś mam "dwunastkę", jutro idę na 36 godzin. W domu czeka na mnie 4-miesięczne dziecko - powiedział jeden z warszawskich ratowników medycznych. Jechałam wtedy karetką na SOR z podejrzeniem zaburzeń neurologicznych. W drodze na oddział rozmawialiśmy o jego pracy i kryzysie w służbie...
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- #
- 233
Komentarze (233)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
czy to będzie pod MSWiA (jakby szpitale resortowe działały tak świetnie - nie działają), policja też świetnie nie działa
@morm: nie jest problemem ilość miejsc na medycynie, ludzie kończą medycynę i wyjeżdżają/zmieniają zawód - bo nie mogą zrobić specjalizacji.
Miejsc na rezydenturze jest za mało
Warunki pracy beznadziejne (bardzo słabo płatne - odśnieżając ulicę zarobi się więcej), jak trafi się do szpitala w którym warunki pracy są