nawet nie patrzał bo by zaczął hamować, a piesi też mieli w dupie. Wiadomo, że kierowca jechał bardzo szybko ale pieszy nie jest pancerny. Sam nie raz uciekłem z pasów bo kretyn leciał.
Prędkość miał mocno przepisową... i to przekonanie, że nic nie może się stać. To problemy w końcu przyszły.
Nie wiadomo tego jak tam w Rosji, ale tu w Polsce ignorantom i drogowym matołom przypominam:
Zgodnie z prawem zielone światło daje jedynie zezwolenie na wjazd poza sygnalizator a to nie oznacza, że przejazd jest bezpieczny czy bezkolizyjny. To dalej jest zadanie i obowiązek kierowcy, żeby się upewnił.
Komentarze (6)
najlepsze
Nie wiadomo tego jak tam w Rosji, ale tu w Polsce ignorantom i drogowym matołom przypominam:
Zgodnie z prawem zielone światło daje jedynie zezwolenie na wjazd poza sygnalizator a to nie oznacza, że przejazd jest bezpieczny czy bezkolizyjny. To dalej jest zadanie i obowiązek kierowcy, żeby się upewnił.