Polskie dzieci toną w rozpaczy
Coraz więcej dzieci i nastolatków ma problemy ze zdrowiem psychicznym. Liczba prób samobójczych rośnie, a samobójstwa zdarzają się nawet przed 12. rokiem życia. W kraju dramatycznie brakuje specjalistów, którzy mogliby pomóc młodym ludziom. Ale to tylko wierzchołek problemu.
Otter z- #
- #
- #
- #
- #
- 215
- Odpowiedz
Komentarze (215)
najlepsze
Polska to bardzo specyficzny kraj, wojny i PRL, gdy tępiono inteligencję dały nam zdrowo po tyłku, społeczeństwo zepsute, ale jednocześnie z dużym potencjałem, który niestety jest trwoniony lub wykorzystywany do robienia bydła. Więc nie ma się co dziwić, że dzieci dostają #!$%@?, jak od maleńkości zewsząd dociera do
@galicjanin: Ci ludzie też mają takie problemy, o jakich mowa w artykule.
@piepies: Chyba raczej do tej z Idiokracji
Problem leży w więziach międzyludzkich, a raczej ich braku.
Psycholog da skierowanie do psychiatry, a ten z kolei przepisze antydepresanty żeby dzieci były szczęśliwe. Co za dom wariatów.
Potrzebna jest akceptacja permanentnej zmiany, jako naturalnego zjawiska.
Warto nauczyć siebie i bliskich dystansu do siebie samych przede wszystkim.
Pomaga "patrzenie" na swój umysł (i jego radosną twórczość) oraz ciało (i jego instynktowne potrzeby) z dystansem, życie płynie (niezależnie od naszego stosunku do siebie - swego umysłu i ciała) - było jak było, jest jak jest, będzie jak będzie.
Życie
W wielu przypadkach problem dotyka dzieci, które standardowo trafiają pod opiekę matki, od ojca są natomiast izolowane.
Dzieci hodowane (bo o wychowywaniu nie można w takim przypadku mówić) mają poważne problemy emocjonalne.
Państwo nie jest zainteresowane zmianą tej sytuacji. Rozwód, który i tak jest dla dziecka traumatycznym przeżyciem, gdy wiąże się jeszcze z zerwaniem z dziećmi z tatą, stanowi