@zamknij_morde_waski: dodam tylko, że głosując portfelem nie zmienić coca-coli na pepsi, bo to jak zmiana dżumy na cholerę. Swego czasu pepsi wypuściło reklamę w stylu sjw z jakimiś generycznymi hasłami w stylu join the conversation itp. Także najlepiej jest przestać pić tego typu napoje. Myślę że wyjdzie tylko na zdrowie. A jeśli już pić, to upewnić się, że produkt nie należy do globalnej korporacji, bo wszystkie globalne korporacje - oczywiście
marze o swiecie dwubiegunowym w pracy - faceci pracuja z facetami, baby z babami. ciekawe jakie by były ryniki pracy zespolow robiących to samo po obu stronach hmmmm ( ͡°͜ʖ͡°)
@getin: No właśnie to samo pomyślałem. Jeżeli kobiety muszą się wzajemnie wspierać to zostawmy je w spokoju. One przecież nie zdają sobie sprawy, że przez takie programy tylko potwierdzają fakt, że są "słabszą płcią" ¯_(ツ)_/¯
@RitmoXL: a po co pić takie napoje w ogóle? rozumiem raz na jakiś czas do grilla, ale jak ktoś dziecku daje cole 2l i później się dziwi, że próchnica, a dziecko otyłe
Od poniedziałku mam do podłączenia cztery UPS 250kVA każdy, w hui gięcia i formowania kabli 8x120 input 8x120 output i 8x120 DC wszystko razy 4, zapraszam wszystkie silne kobiety, a ja jade na urlop, albo bede sprzedawał lody w wanie.
Punkt widzenia pracodawcy: Niech kobiety nie rodzą dzieci tylko pracują bez "maciezynskich" Punkt widzenia skarbówki: Niech kobiety nie rodzą dzieci tylko pracują i płacą podatki. Punkt widzenia Kościoła: Niech kobiety rodzą jak najwięcej dzieci bo tak Bozia chce. Punkt widzenia przyszłego emeryta: Niech kobiety rodzą dzieci bo one utrzymają ZUS Punkt widzenia pewnego faceta: Niech kobiety robią co chcą bo mnie nic do tego. Wszystko.
Nie rozumiem tego "braku równych szans", niech mi ktoś wytłumaczy.
U mnie to było i jest tak, że chodziliśmy do tych samych szkół, na te same zajęcia, wszystkie szanse mieliśmy równe. Ale naturalne predyspozycje sprawiły, ze dziewczynom często szło nawet lepiej w nauce, były "porządniejszymi" uczniami, bardziej skrupulatnymi, z ładnym zeszytem i porządkiem w tornistrze. Za to poza szkołą chłopcy więcej biegali, rozrabiali, mieli więcej pozaszkolnych zainteresowań, mocniej szli w sporty czy inne swoje hobby.
I taka tendencja się utrzymuje w dorosłym życiu - faceci są (NA OGÓŁ) bardziej nastawieni na współzawodnictwo, napieranie, pokazywanie "jaki jestem kozak" i zdobywają często wiele pobocznych umiejętności, mają tendencję do bycia bardziej "uniwersalnymi" - potrafią i zrobić dobre zdjęcie, i postawić stronę internetową, i naprawić prostą rzecz w aucie. Sprawdzają się z biznesach, gdzie potrzeba uniwersalnego fightera i mocnych nerwów.
Komentarze (119)
najlepsze
xD
Komentarz usunięty przez moderatora
ciekawe jakie by były ryniki pracy zespolow robiących to samo po obu stronach hmmmm ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.wykop.pl/link/1947210/holenderskie-reality-show-przypadkowo-pokazalo-wyzszosc-mezczyzn-nad-kobietami/
Efekt byłby taki sam
rozumiem raz na jakiś czas do grilla, ale jak ktoś dziecku daje cole 2l i później się dziwi, że próchnica, a dziecko otyłe
Komentarz usunięty przez moderatora
Punkt widzenia pewnego faceta:
Niech kobiety robią co chcą bo mnie nic do tego.
Wszystko.
U mnie to było i jest tak, że chodziliśmy do tych samych szkół, na te same zajęcia, wszystkie szanse mieliśmy równe. Ale naturalne predyspozycje sprawiły, ze dziewczynom często szło nawet lepiej w nauce, były "porządniejszymi" uczniami, bardziej skrupulatnymi, z ładnym zeszytem i porządkiem w tornistrze. Za to poza szkołą chłopcy więcej biegali, rozrabiali, mieli więcej pozaszkolnych zainteresowań, mocniej szli w sporty czy inne swoje hobby.
I taka tendencja się utrzymuje w dorosłym życiu - faceci są (NA OGÓŁ) bardziej nastawieni na współzawodnictwo, napieranie, pokazywanie "jaki jestem kozak" i zdobywają często wiele pobocznych umiejętności, mają tendencję do bycia bardziej "uniwersalnymi" - potrafią i zrobić dobre zdjęcie, i postawić stronę internetową, i naprawić prostą rzecz w aucie. Sprawdzają się z biznesach, gdzie potrzeba uniwersalnego fightera i mocnych nerwów.
Kobiety