Dramat na Gubałówce. Koń kopnął 7-latkę w twarz.
Wycieczka siedmiolatki do Zakopanego zamieniła się w koszmar. Wypadek miał miejsce po godz. 16 na głównej drodze prowadzącej na Gubałówkę. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia i policję. Góral, który oferował turystom przejażdżki na koniu, był pod wpływem alkoholu.
l.....u z- #
- #
- #
- #
- #
- 158
Komentarze (158)
najlepsze
Jak bylem w gorach 3 lata temu, to w zasadzie nie spotkalem goralskiego woznicy, od ktorego nie jechalo by alhoholem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@R187: Nie jest obowiązkowa, ale przydatna. Zachowując minimum ostrożności i zachowując powszechnie znane zasady obchodzenia się z koniem nic by się nie stało. Każdy doskonale wie, że do konia od tyłu nie podchodzimy. To jest zwierzę i nawet dobrze ułożone może się
Konia też by było warto sprawdzić.
I po co o tym wspominali w artykule? Gdyby był trzeźwy - byłoby to coś na tyle niezwykłego, że można by napisać, owszem. ;)
Niech teraz idą do wielbłąda.