Cała prawda o "niewykorzystanym potencjale" Poloneza
17 lat - takim wiekiem legitymuje się obecnie najmłodszy z Polonezów. Ostatni egzemplarz polskiego auta zjechał z taśmy montażowej fabryki na Żeraniu 22 kwietnia 2002 roku. To dobry moment, by rozwiać kilka związanych z tym pojazdem mitów i przypomnieć garść faktów.
Bartholomaeus z- #
- #
- #
- #
- #
- 261
Komentarze (261)
najlepsze
Pomimo rdzewiacej blachy był bardzo ciężki. Zawieszenie na resorach, silniki na gaźniku, skrzynia biegów jak z jelcza, brak jakikolwiek systemów bezpieczeństwa czy poprawiających komfort.
Każdy Polak który w połowie lat 90tych przesiadal się na używanego Niemca, Włocha czy Francuza przenosil się jakby do innego świata wypełnionego luksusem.
Np. w Citroënach mogłeś napić się kawy na wybojach dzięki hydropnematycznemu zawieszeniu, w poldku nawet na równej drodze kręgosłup cierpiał.
Np. Saabach stosowano już uturbione silniki, większość producentów zaczynało eksperymentować z wielopunktowym wtryskiem paliwa. Alfy podwójne świece.
Np. Po udanych próbach mercedesa z poduszkami powietrznym z końca lat 70tych coraz więcej producetow zaczynało o tym myśleć. Nie mówiąc
W 91roku to wchodzil juz golf 3, gdzie z polonezem dzielila go przepasc! W ogole co z tego, ze 92 r zniknal gaznik jak silnik dalej byl archaiczny- rozrzad na popychaczach i marne podparcie walu korbowego.
Acha i najwieksza wada tego samochodu- fatalna jakosc wykonania ( poprawiona nieco za daewo) rdzewiejaca buda, wyjace mosty.. Wiekszosc kierowcow zamienila by tamtego poldka na golfa
Komentarz usunięty przez moderatora
@robert5502: No ciekawy rocznik. Mickiewicz wtedy się urodził ;) W urzędzie mogli mu nadać imię Adam ;)
Tyle w temacie teorii rzekomego zaorania polskiego przemysłu, ktory mógł konkurować na świecie gdyby nie zły Balcerowicz.
Nie mógł
I tu dokładnie widać jak doskwierał nam brak nowoczesnych technologii.
@mecenas_z_piaseczna: Co? :D Wiesz ile Daewoo zainwestowało w FSO? Przecież to był jeden wielki skansen.
Na szczęście zmartwychwstałem, jak już przestali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
TO JEST TAKIE GÓWNO, ŻE TO SIĘ W PALE NIE MIEŚCI :D
jak można silnik konstrukcyjnie z lat 50 pchać bez żadnych większych zmian do 2002 roku xD
POLSKA xD
@dziki_pl: To było w sprzedaży od 1984 roku. Niektórymi baleronami można jeździć całkiem współcześnie.
@diogene: Ja sam do dziś wspominam maluszka z sentymentem, bo w nim po
@Trismagist: No to był fachowiec
@qwerty54321: jaki niby przemysł mieliśmy? przecież w tym artykule masz podsumowanie całego przemysłu (nie tylko motoryzacyjnego) PRL:
Większa liczba zgrzewów czyniła auto nie tylko bardzo kosztownym w produkcji, ale też dużo podatniejszym na korozję. Dziś mało kto wie, że zbudowanie Poloneza pochłaniało około 66 godzin, gdy w przypadku nowoczesnych (wówczas) kompaktów było to - maksymalnie(!) 30 godzin. Mimo tego, w
Uczyłem się jeździć na takim z silnikiem Rovera. Motobieda go nienawidzi ;)
A ja tam bączki na śniegu kręciłem, w końcu tylny napęd, LOL.
Twardy? Widziałem kiedyś na mieście stłuczkę poloneza z jakimś starym mercem. Merc był w całości, może miał malutką wgniotkę, pewnie nawet mógł odjechać o własnych siłach. Polonez nie miał przodu. W sumie idealne z punktu widzenia bezpieczeństwa - przód przejął całą energię zderzenia i kabina była zupełnie nieuszkodzona. No ale merc w ogóle nic, jakby leciutko zahaczył przy parkowaniu ;)
To była ostatnia deska ratunku dla FSO. A tak mamy dziś Skody oparte o technologię VAG.
dziadostwo było straszne bo nieustannie coś się w nim psuło.
Polonez to była tragedia na kołach.
Pierwsza rzecz to czy rozmawiamy o polonezie w roku 1979 czy 1995? Na 1979 było to przestarzałe technicznie ale modne i dobrze wyposarzone auto zapewniające wysoki komfort podróży. W 1995 roku wstyd przed ryśkiem.
Problemem jest że większość z podświadomie porównuje poloneza do Audi b3, Vectry A gdy powinni porównywać do Ascony b.
Druga rzecz o której mało kto wie (a autor z