8 przywilejów nauczycielskich - z czego nie chcą zrezygnować pedagodzy
Przywileje nauczycieli zawarte w Karcie nauczyciela są krytykowane od dawna. Nazywane kuriozalnymi i nieprzystającymi do systemu dzisiejszego szkolnictwa (Karta została przyjęta w 1982 roku i była tyle razy nowelizowana, że jej przepisy trudno jest dziś stosować)
O.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 458
Komentarze (458)
najlepsze
- ja wiem dlaczego pracuje w szkole nie muszę ale pracuje
czasami się dziwie dlaczego są tacy którzy tylko w szkole pracują
- trochę też ich rozumiem - kredyt na ..., trzeba spłacać,
do gara tez trzeba coś włożyć,
nawet w takim 150 tys mieście nie ma innej pracy dla polonistów, matematyków - piszecie ze wiedzieli co ich czeka
- ale tez nie bardzo jest praca dla informatyków, elektryków,
No tak - to jest takie uprzywilejowanie, że lepszy, bardziej doświadczony pracownik dostaje więcej pieniędzy...
@Mintaa: No właśnie o tym mówię. To, że nauczyciele mają pewne przywileje to fakt. Ale podciąganie pod to każdej normalnej reguły jest absurdem. Bo przecież nauczyciele powinni po rękach całować społeczeństwo, że okazało im taką łaskę jak możliwość pracy w zawodzie...
( nie jestem nauczycielem, tylko kilka godzin w tygodniu tak "dla sportu czy hobby", zarabiam 4 x wiecej pracując w przemyśle)
- dyrektor technikum przyjmie każdego inżyniera branży elektrycznej bo nie ma kto uczyć - albo emeryci często 70+ albo tacy wariaci jak ja co to kilka godzin - jeden przedmiot - ciągną nie wiadomo dlaczego - a kasę na życie
12 miesięcy * 4000 zł + 5000 dodatki = 53000 zł/rok
53000/648 = 82 zł/h
czyli jakaś 5-krotność przeciętnej. A jaki jest poziom nauczania?