To się nazywa kaliber ;) No u nas na Cyplu Helskim są troszkę mniejsze, 152mm. Później przerobione na 130mm, kto widział to wie, że też robią wrażenie, to wyobrażam sobie jak muszą wyglądać na żywo te 350ki...
@Macc1: Niedaleko od mojego miejsca zamieszkania jest wyrzutnia takich rakiet. Czas nie obszedł się z nią łaskawie, ale nadal widać, jak to było zbudowane. Całe wzgórze w płytach betonowych, wygląda trochę jak skocznia narciarska.
@Macc1: Wiele projektów III Rzeszy można by nazwać totalnym szaleństwem. Działo kolejowe Dora montowane 6 tygodni, pierwsze pociski rakietowe (z których po wojnie bardzo skorzystali Amerykanie), projekty czołgów ważących ponad 1000 ton, moździerze takie jak Gruba Berta (http://pl.wikipedia.org/wiki/Gruba_Berta), czy Karl (http://pl.wikipedia.org/wiki/60-cm_Karl_Ger%C3%A4t_040). Czysta megalomania. Jestem bardzo ciekaw co by jeszcze wymyślili jakby wojna trwała 10 lat dłużej.
Ciekawska a propos artylerii radzieckiej.Pierwszy amerykański żołnierz który zginął podczas II wojny światowej został zabity podczas......radzieckiego ostrzału.
Komentarze (70)
najlepsze
Osobiście wolę niemiecki projekt V3 http://pl.wikipedia.org/wiki/V3 To trudno nazwać inaczej totalnym szaleństwem.