19 latka skuta kajdankami z rękami do tyłu, ginie od postrzału w głowę, po ośmiu
miesiącach biegli orzekają samobójstwo. Jakim cudem skuta nastolatka wyrwała policyjny pistolet, a następnie wsadziła go sobie w usta i popełniła samobójstwo pozostaje tajemnicą. Policja nie komentuje sprawy. PS. Kamera którą miał policjant się zepsuła i nie ma zapisu [źródło EN]
NdFeB z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 90
Komentarze (90)
najlepsze
Przecież policja to służba która stoi na straży przestrzegania prawa a nie ponad prawem, nie?
Ale w tym kraju maja być przecież "wolne sądy" - tyle że nie odróżnia się wolności od samowoli.
A potem takie "instytucje" traktują prawo jak własny folwark.
Małe miasteczko w Alabamie. Na środku chodnika leży murzyn z pięcioma kulami w głowie oraz dziesięcioma w brzuchu i klatce piersiowej.
Przechodzi szeryf, pochyla sie nad trupem i mamrocze:
- Cholera, dwadzieścia lat szeryfowania, ale tak brutalnego samobójstwa jeszcze nie widziałem.
Małe miasteczko w Alabamie. Na środku chodnika leży murzyn z pięcioma kulami w głowie i dziesięcioma w brzuchu i klatce piersiowej. Przechodzi szeryf, pochyla się nad trupem i mamrocze:
- Cholera, dwadzieścia lat szeryfowania, ale tak brutalnego samobójstwa jeszcze nie widziałem.
Komentarz usunięty przez moderatora
W Policji nie ma miejsca dla pechowców.
https://www.youtube.com/watch?v=90rm8K5NfdY
Komentarz usunięty przez moderatora
Matka na pewno by wiedziała.
No ale w zasadzie jeżeli naprawdę nie znała się na broni to postrzelenie się z niej przez przypadek nie byłoby takie trudne.